Orlando Bloom

Orlando Jonathan Blanchard Bloom

8,3
67 324 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Orlando Bloom

Przystojny jest, to fakt. Posiada także swoistą aurę, przyciąga i oczarowuje. Ale dlaczego postawił na aktorstwo? Jest b e z n a d z i e j n y m aktorem, gra sztucznie, zaledwie kilkoma minami, nie wczuwa się, nie przekonuje, nie staje się postacią. Myślę iż, jeśli chodzi o aktorstwo można go postawic na równi z Wentem Millerem. Po prostu brak mu talentu i tyle. Zaangażowania także. /szczególnie śmieszył mnie w Piratach z Karaibów- postawiony przy Deppie, recytujący swoje role podniesionym, niskim głosem;)/.
Powiedzcie więc na czym polega jego fenomen? Dlaczego jego filmy są co najmniej f a j n e, mimo beznadziejnej gry aktorskiej? Czemu ja i wiele innych dziewczyn je oglądamy? Skąd jego tak wielka sława, skoro grywa raczej w miernych produkcjch? Czy ładna buźka i to coś w środku to wszystko?
Daje 4.
Wolałabym go jako modela/ albo chociaż aktora grywającego w komediach romantycznych/.

alpm

Jeżeli nie oglądałaś filmu "Przystań" to obejrzyj. Być może zmienisz zdanie na temat jego gry.

Pozdrawiam

alpm

Moim zdaniem jest bardzo zdolnym aktorem. W każdym filmie jest inny. Jest ambitny i bardzo pracowity o czym mówią koledzy z planu. Z całą pewnością Orlando w każdy gatunku filmowym zagrałby bardzo dobrze nie tylko w komediach romantycznych. To aktor uniwersalny.
Nie robi skandali w życiu prywatnym. Wydaje się być fajnym kumplem i przyjacielem.
Nie wiem czemu oceniasz filmy w jakich grał za "co najmniej fajne", "grywa raczej w miernych produkcjach" skoro są to filmy z najwyższej półki. Zarówno "Władca Pirścienia: Powrót Króla" jak i "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" są dwoma z trzech(jeszcze "Titanic") w historii światowego kina, które zarobiły ponad miliard dolarów, a w obu w nich zagrał niewątpliwie znakomicie Orlando Bloom. Trylogia Petera Jacksona zebrała rekordową ilość nagród w tym Oscarów. To po prostu arcydzieło.
Nawet w "Times`ie" napisano, że Orlando Bloom doskonale sprawdził się w roli szlachetnego i niewinnego Willa Turnera partnerując przebiegłemu kapitanowi Jackowi Sparrow. Roli Orlanda w tym filmie nie docenia część widzów, podobnie jak to było przed paru laty w przypadku polskiej produkcji "Ogniem i mieczem", kiedy to ognistego Bohuna uznano za ciekawszą postać od bezbarwnego Skrzetuskiego.
Świetnie sprawdza się rolach dramatycznych w "Przystani" jak i "Elizabethtown". O tym ostantnim filmie nawet pisano, że warto go obejrzeć zwłaszcza przez przekonujace role głównych bohaterów(Orlando Blooma i Kirsten Dunst).

Euhenia

Oj tak,dokładnie zgadzam się z poprzednią wypowiedzią!Orlando gra bardzo dobrze,a co do pierwszego postu WENTWORTH MILLER też. :)

Lewaa

Moim zdaniem jest lalusiowaty,jak oglądałem Piratów to widać było że nie jest jeszcze takim poważnym mężczyzną.

PATOLOGIA458

Najlepiej grał w Królestwie Niebieskim,np w Troi grał słabo,zero powagi no i w dodatku nie ma postawy prawdziwego chłopa,spójrzcie tylko na takiego Pitta,on w Troi grał rewelacyjnie nie to co Orlando.

PATOLOGIA458

W Troi" najbardziej męski był według mnie Eric Bana, który grał Hektora starszego brata Parysa. Orlando wydaje mi się taki właśnie miał być w tym filmie: nieodpowiedzialny podrywacz , ale też modziutki chłopak, który pierwszy raz jest tak naprawdę zakochany.
W "Królestwie niebieskim" za to był takim poważnym i dojrzałym mężczyzną.