Szkoda tylko że kasa z talentem w parze nie idzie.

No tak, nie potrafie wyjść z podziwu, że nie zagrał nic przed tymi "kasowymi" filmami. Z zera na postać drugoplanową(Legolas) w tak poważnym filmie jak Władca Pierścieni? Niezwykły fart:). Źycze mu, żeby zagrał w filmie gdzie on będzie jedyną "gwiazdą" i naprawde pokaże nam, że zasługuje na to miano, bo póki co to ... Ludzie wygląd to nie wszystko.

Tego gościa nienawidzę. On jest zdecydowanie jednym z najgorszych aktorów, jacy kiedykolwiek się urodzili.
W KAŻDYM filmie gra tak samo, ten sam ton, ten sam wyraz twarzy. W każdym filmie to po prostu jeden klon. "Will Turner" wyglądał dokładnie tak samo jak "Legolas" tylko inny strój. Ale zachowanie, ryj- wszystko to wygląda w każdym jego filmie tak samo. Przez 'ryj' rozumiem tu mimikę twarzy. Nie dość, że w każdym filmie gra tak samo, to w dodatku beznadziejnie. Nie rozumiem, jakim cudem ten gość znajduje się w "TOP 1000"?! Ocenić tego gościa na 7/10 to jak dać w mordę naprawdę dobrym aktorom, jak Morgan Freeman, czy Will Smith.
Przepraszam za swojego bezkompromisowego posta, no ale jak zobaczyłem jego średnią to myślałem, że z krzesła spadnę tak 'gwałtownie', że po odbiciu od podłogi jeszcze sufit 4 razy zaliczę.

Mam nadzieje, że z wiekiem się zmieni(na lepsze względem aktorstwa).
Prosiłbym nie oceniać go jeszcze, bo to młody aktor. Niecałe 10lat dopiero gra, po 30latach można oceniać aktora. Każdy w młodości musi się wyszaleć:)

"Szaleć"? Ta jego kamienna mina ma oznaczać szaleństwo? :P
Poza tym, wszyscy znamy wielu innych młodszych aktorów, którzy grają pod każdym względem lepiej od niego.

No a kingdom of heaven? Tam grał główną. Niestety średnio mi się podobała jego kreacja. Rzeczywiście wszędzie gra tak samo, może zmieni coś w sobie, albo dostanie kiedyś rolę, która da mu więcej pola do popisu. Chociaż rola legolasa i willa były naprawdę spoko i mógł więcej z siebie dać. Bo przy Deppie on wygląda naprawdę słabo w piratach. Chociaż może ta różnica podkreśla nam jeszcze wyraźniej kunszt Deppa ;] Cóż, pierwszo i drugoplanowe role już grał, dużo z tego nie wyszło oprócz hajsu. Poczekamy co z niego wyrośnie.

"Chociaż rola legolasa i willa były naprawdę spoko i mógł więcej z siebie dać"

Proszę Cię, nie rób se jaj. "mógł więcej z siebie dać"? On nic z siebie nie dał. Absolutne minimum warte tyle co zero. Widziałem meneli z lepszą grą aktorską niż ten 'Bloom'. Gra sztywno jak robot. Depp zawstydził go tam bardziej niż TurboDymoMan.

5 miliardów za dwie role w dodatku nawet nie główne? Chyba kogoś tu ostro pogrzmociło. Majątek Spielberga szacuje się na 2 miliardy, więc chyba coś Ci się pomyliło. Policz jeszcze raz ile jest zer, bo to jest niemożliwe.

Ok rozumiem, że chodzi o filmy, ale to i tak za dużo. Poza tym to, że gra w kasowych hitach, nie oznacza, że sam musi być najbardziej kasowym aktorem. Taki Depp na pewno więcej zarobił.

A w Troji rola tego Parysa jako pizdusia to już wogóle bez komentarza . Jego role jakoś zawsze mnie drażnią , poza tym on zagrał wogóle jakąś poważną rolę?

RAZ zagrał. Przynajmniej z filmów, które oglądałem- w Królestwie Niebieskim. Ale dał całkowitą plamę, taki był z niego baron-rycerz jak ze mnie kiełbasa.