Bloom nie zasługuję na tak niskie miejsce w rankingu.Powinien być o wiele wyżej.Według mnie jest on dobrym aktorem i umie dobrze zagrać.Najbardziej podobał mi się w roli Legolasa i Willa Turnera.
ja uwazam inaczej - dokladnie w tych 2 rolach zagral bardzo przecietnie porownujac jak inni aktorzy zagrali swoje role. prawie bez jakichkolwiek uczuc czy wczucia sie w swoja postac ;/ takie jest moje zdanie
W roli Legolasa spisał się bardzo dobrze (zresztą został wyróżniony; "najbardziej przełomowa rola męska" czy jakoś tak). W Piratach zagrał średnio; nieźle w I częśći, ale bardzo przeciętnie w dwóch pozostałych. Poprawnie zagrał w Królestwie Niebieskim, ale żenująca np. w Elizabeth Town. Słyszałem, że podobno dobrze zagrał w Trzech Muszkieterach, ale jeszcze nie oglądałem co zamierzam uczynić niebawem. Myślę, że miejsce w rankingu jest adekwatne do jego umiejętności. Orli nie jest tak słabym aktorem jak twierdzi wielu hejterów, ale też nie jest jakimś mistrzem. Uwielbiam Blooma, ale staram się być obiektywny. Pozdro!