Na "justjared" przeczytałam przed chwilą krótką notatkę na temat nowego filmu z Orlandem(na tej stronie są również jego zdjecia z imprezy Halloween). Podobno zagra w adaptacji filmowej legendarnej arabskiej "Baśni z 1001 nocy" z bollywoodzką gwiazdą Celiną Jaitley w roli irańskiej księżniczki. Sean Connery będzie narratorem tego filmu, czyli przerwie swoją emeryturę, czego nie chciał zrobić nawet dla Spielberga i jego filmu "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki". Zdjęcia rozpoczynają się w styczniu w przyszłym roku.
http://justjared.buzznet.com/2008/11/01/orlando-bloom-mask-halloween/#more-12365 1
Hmm... Jeśli już nakręcą ten film, to może być nawet dobry zawsze lubiałam "Opowieści z tysiąca i jednej nocy". A czy Orlando poradzi sobie w tym filmie to zobaczymy. Jak juz wejdzie ten film do kin to napewno się na niego wybiorę.
Ja także obejrzę każdy film z Orlandem, ale wolałabym, aby zagrał w jakimś filmie sensacyjnym lub najchętniej w kontynuacji "Piratów z Karaibów" niż w adaptacji baśni.
Też bym chciała, żeby zagrał w jakimś kinie akcji. Ostatnio i tak mało go na ekranie.
Może pamiętacie, że Orlando miał zagrać na początku roku w filmie "Prince of Persia", później okazało się to plotką, a teraz okazuje się, że zagra w "Opowieściach z tysiąca i jednej nocy" (oba filmy są trochę do siebie podobne) Może coś z tego będzie i los chce mu dać szansę aby wystąpił w takiej produkcji ;) Z kolei Sean Connery ma nosa do dobrych filmów i jeszcze żaden, w którym zagrał nie zrobił klapy. Na WP też piszą o tym filmie: http://film.wp.pl/id,92249,title,Sean-Connery-przerywa-emeryture,wiadomosc.html? ticaid=16e87
Koa,
Dzięki za informacje:-). Miałam nadzieję, że na polskich stronkach również potwierdzą to, co napisali na justjared.com.
Sean Connery mnie także w pewnym sensie gwarantuje, że to musi być dobry już pewnie gotowy przynajmniej scenariusz. Na "Wirtualnej Polsce" pisze na dodatek, że ex-Bond wystąpi także jako aktor w tym filmie. To dobra informacja.
"Imię róży" zdecydowanie dla mnie to najlepszy z nim film poza tym lubię tę epokę: średniowiecze(w tym czasie rozgrywa się akcja tego filmu ).
Też lubię tę epokę i różne filmy dotyczące średniowiecza (jak np. opowieści o Robin Hoodzie, "Braveheart" czy "Merlin"). A Ciebie co dokładnie interesuje odnośnie tej epoki?
Jeśli chodzi o Seana Connery, moim ulubionym filmem z nim są "Osaczeni", w którym partneruje mu Catherine Zeta-Jones. Oglądałam go już wiele razy i jeszcze mi się nie znudził.
Wszystko: architektura, atmosfera, zwyczaje, wysokie ideały w imię których rycerze oddawali życie. Kto teraz toczy walkę o jakąś kobietę? Kiedyś miałyśmy większą wartość :-( . A jeszcze większą od średnowiecza w starożytności. Rzymianie przecież u samych początków istnienia Rzymu porwali sąsiedniemu plemieniowi góralskich Sabinów - kobiety. To były czasy... :-) .
Akcja "Królestwa niebieskiego" z Orlandem toczy w tej epoce. Chyba dlatego także jest jednym z moich najulubieńszych filmów z Bloomem. Wiesz, że chyba pierwszą epoką, w której modne były kobiety obsesyjnie szczupłe było średniowiecze. Wystarczy spojrzeć na obrazy średniowieczne. Twarze kobiece wyglądały jak u dzieci z wygolonymi czołami(specjalnie je goliły, żeby się upodobnić do dzieci-istot niewinnych), a sylwetki chorobliwie szczupłe.
Oglądałam ten film z Catherine Zeta Jones i S. Connery`m - bardzo dobry :-). Czytałam kiedyś, że ta aktorka zakochała się w Seanie podczas kręcenia tej komedii sensacyjnej. Nie dziwię jej się.
Zapomniałam jeszcze zapytać: a co Tobie Koa podoba się w średniowieczu?
Nie wiedziałam, że Catherine zakochała się w Seanie na planie "Osaczonych". Widać, że Connery mimo upływu lat nadal ma to coś. W ogóle uważam, że ten aktor zawsze miał w sobie wielką charyzmę. A oglądałaś może "Rewolwer i melonik", w którym zagrał bohatera negatywnego, chcącego zapanować nad pogodą?
"Imienia róży" nie obejrzałam nigdy do końca (książki też nie czytałam). Już sam początek wydał mi się makabryczny - znaleźli zwłoki mnicha w jakiejś beczce? (jeśli dobrze pamiętam). Czy dalsza akcja była równie drastyczna? Dziwne, bo oglądam amerykańskie kino akcji, w którym jest o wiele więcej przemocy, ale tamta scena wywarła na mnie tak negatywne wrażenie, że przełączyłam wtedy ten film :) Jak to będzie lecieć w tv następnym razem to może wreszcie to obejrzę. W końcu to już kultowy film (podobnie jak książka). Z tym filmem jest podobnie jak u Ciebie - Ty również długo zabierałaś się do obejrzenia "Terminatora II" ;)
Jeśli chodzi o średniowiecze, mi również podoba się architektura z tamtej epoki (szczególnie średniowieczne zamki) oraz zwyczaje. W ogóle cały ten świat rycerzy, królów, księżniczek oraz wiary w magię zawsze mnie interesował. To był czas, w którym cywilizacja dopiero zaczynała raczkować – powoli rozwijała się kultura, ekonomia, gospodarka i handel. Hierarchia wartości w tamtych czasach była lepsza niż w naszych – liczył się przede wszystkim honor, patriotyzm, wzorce osobowe były godniejsze do naśladowania (a nie jak dzisiaj, gdzie młodzież naśladuje np. Lindsay Lohan albo Zaca Efrona :( ) I właśnie jak wspomniałaś, mężczyźni o nas walczyli i byłyśmy lepiej przez nich traktowane :)
Może chciałabyś poczytać o kodeksie średniowiecznego rycerza? Podaję link: http://www.sciaga.pl/tekst/27091-28-sredniowieczny_ideal_rycerza
Podam też link do ciekawego zdjęcia. Jest na nim zamek, a jednocześnie część planu filmowego – właśnie w nim kręcili "Osaczonych" (jest mniej więcej w połowie strony):
http://en.wikipedia.org/wiki/Isle_of_Mull
Ten sam zamek z innej perspektywy:
http://www.famouslocations.com/movie-filming-landmark-other-location/Duart_Castl e_Lochdon_Isle_Of_Mull_Argylleshire_Scotland.htm
Na tej stronie możesz też znaleźć inne filmy i dowiedzieć się w jakich miejscach je kręcili.
"Królestwo niebieskie", które tak bardzo lubisz, kręcili np. aż w ośmiu (!) lokacjach:
http://www.famouslocations.com/film-movie-locations/where_was_Kingdom_Of_Heaven_ 2005_filmed.htm
Jeśli jeszcze chodzi o Seana Connery, niedawno wydał on swoją biografię. Wspomina w niej, że pierwszą jego pracą jakiej się podjął w życiu, była praca mleczarza (tu mi się przypomniał pewien film z Orlandem ;) ). Może wiesz, że Sean urodził się w Szkocji, ale tam nie mieszka. Obraził się na wszystkich i powiedział, że zamieszka w swojej ojczyźnie dopiero wtedy, gdy odzyska ona niepodległość (teraz stanowi część Wielkiej Brytanii) :)