Hmm... Czytam Wasze wypowiedzi i aż mi się głupio w pewnych momentach robi :/. Np. taki temat 'kogo wkurzają fani blooma na tym forum'. Przecież na każdym forum są jacyś fani i antyfani. To jest ludzka rzecz! Tak się działo, dzieje i dziać będzie, bo nikt nie ma tego samego gustu i każdy ma inne poglądy! Wkurza mnie też to, że niektórzy (niektórzy, bez konkretnych przykładów) piszą o nim jak o jakimś bogu sexu tylko dlatego, że jest przystojny, a inni jadą na niego od góry do dołu i nie podają żadnych argumentów. Forum jest po to, żeby wygłaszać swoją opinię, ale w miarę kulturalnie, na temat i z uzasadnieniem. Według mnie na przykład, Orlando powinien dostać wielkie oklaski, bo jest człowiekiem, który spełnił swoje marzenia o aktorstwie i dostał się na szczyt show-biznesu. Jest sławny, piszą o nim w gazetach, gra w dobrych filmach (aczkolwiek nie wszystkich ;P). I to jest jego zasługa, bo to on nad tym pracował. Natomiast to, że jest przystojny, nie jest jego zasługą. Taki się urodził i to nie jego wina, że podoba się dużej grupie kobiet. Wiem, że tym postem nie odwiodę nikogo od 'jechania' na niego, ale chciałam po prostu przedstawić swój punkt widzenia. A młode fanki, które tak go uwielbiają, niech może pomyślą, za co go tak kochają oprócz urody. Pozdrawiam