Mimo wszystkich opisni typu Orli to totalna dupa , stwierdzam że jest to świetny aktor o niesamowitym uroku osobistym i wspaniałym talencie.Poza tym wybiera narazie fajne role więc nie ma sie co go czepiać narazie. w każdym razie ja tak uważam. a kto uważa inaczej albo mnie popiera niech sie podzieli ze mną swoimi uwagami na owy temat. dziękuje...:D
OK, dzielę się z toba moją uwagą:)
Uroczek to on z pewnością jakiś ma, ale nie można tu mówić o talencie. Mój kumpel z klasy lepiej małpę naśladuje, niż Orlando zagrał Parysa;/
Pozdro:)
ok ok. to wytłumacz mi dlaczego jest arranżowany do dobrych filmów i dlaczego inwestują w niego kase? dobra wiem że tu może też chodzić o oglądalnosc bo z pewnością dużo młodych fanek pójdzie na film z jego udziałem ale mimo wszystko wierzmy w to że w tym biznesie są ludzie którym zalezy wartości sztuki jaką jest film. dziękuje:D
Oczywiście, że są:) To, że Orlando do nich nie należy, wcale nie oznacza, że dobrzy aktorzy to gatunek wymierający! A jednak, w jakiś sposób coraz więcej uwagi poświęca się dziś urodzie młodych aktorów...Hmmm...Z tym inwestowaniem kasy to różnie bywa....na takiego Pitta, czy Deppa może ich nie stać, bo tacy, to się cenią nie ma co:)
Nie przeczę, że chłopak coś w sobie ma, ale talent aktorski raczej tym czymś nie jest, zostaję przy swoim:)
Pozdraviam
jako Parys był znośny ale w "Pitarach..." zwalił rolę a co o nim mysle pisałam gdzie indziej(coś o tej okładce od książki). Poczytajcie sobie jeżeli kto.s się nie zgadza to trudno.