Na wirtualenj Polsce zrobili sondę na temat jedzenia, a Orlando znalazł się w niej na pierwszym miejscu. Dlaczego? Przeczytajcie.
Orlando Bloom korzystał w dzieciństwie z pomocy hipnotyzera, aby wyleczyć się z uzależnienia od czekolady.
Jako dziecko aktor był bardzo aktywny, ale złamanie nogi sprawiło, że zmienił styl życia. Chłopiec zaczął objadać się czekoladą i przytył.
Mama przyszłego gwiazdora postanowiła pomóc synowi i skierowała go na seans hipnotyczny.
-"Byłem bardzo wysportowany, ale później zacząłem wcinać czekoladę i zrobiłem się pulchny" - wspomina Bloom.
- "Mama zaprowadziła mnie więc do lekarza... Ten próbował mnie zahipnotyzować i tym podobne, żebym przestał jeść czekoladę".
http://film.wp.pl/idGallery,2841,idPhoto,128679,galeria.html
Najwyrażniej hipnoza poskudkowała, bo Orlando jest szczupły :-) Chyba sama spróbuję takiej terapii :-)
Hmmm... ciekawa wiadomość. Dzięki za link, fajne zdjęcie.
Gdybym nie zobaczyła paru zdjęć, nigdy bym nie uwierzyła, że kiedyś był pulchny. Jednak w dzieciństwie Orlando wyglądał dobrze, może aż za dobrze? ;)Podaję link do kilku zdjęć (już go kiedyś zamieściłam)ale warto przypomnieć jak wyglądał w młodości :)
http://www.kozaczek.pl/plotka2.php?idp=5094&b=1&s=&strona=1