Poza fizycznością niestety nic w nim nie ma, obejrzałam chyba 3/4 filmów z jego udziałem i niestety, aktorstwo zerowe... A szkoda, bo mógłby być naprawdę młodym Bradem Pittem... Gdyby talentu trochę miał...
To dlaczego reżyserzy chcą by grał w ich filmach?... Zastanawiające ne?..
Oczywiste- aktor "na topie" daje zwiększa zainteresowanie filmem.