Orlando Bloom

Orlando Jonathan Blanchard Bloom

8,3
67 324 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Orlando Bloom

Taaa nie lubiłam go i tak, ale czegoś takiego na pewno mu nie życzyłam...
Podobno jechał po pijanemu... niektórym to sława odbija totalnie!




/\ /\


<

/\
\/

DeeelShannon

ja czytałam, że wcale pijany nie był. i że to w sumie wcale wypadek nie był, bo on "tylko" rąbnął w zaparkowany samochód i że media to strasznie rozdmuchały... gorzej o nim świadczy to, że chciał najpierw stamtąd uciec, oczywiście jeżeli to jest prawda.

martamar16

"Orlando Bloom miał wypadek samochodowy. Jego czarna toyota uderzyła w zaparkowany samochód. Oszołomiony Bloom wyszedł z rozbitego pojazdu i próbował odejść, zostawiając w środku dwie ranne kobiety. Całe zajście było filmowane przez paparazzi. To dziennikarze poradzili Bloomowi, żeby zawrócił. Powiedzieli mu, że powinien wrócić do samochodu i ?jakoś się z tym uporać?. Na szczęście, aktor posłuchał rady.
Jak dotąd nie wiadomo, kim były pasażerki Orlanda. Jedna z nich doznała urazu kręgosłupa, drugą zranił pas bezpieczeństwa. Wiadomo, że po wypadku udzielono im pomocy, lecz szczegóły dotyczące obu kobiet pozostają nieznane.
Więcej wiadomo o okolicznościach wypadku. Wszystko wskazuje na to, że to nie Bloom spowodował kraksę. Aktor prowadził poprawnie, to inny kierowca zajechał mu drogę. Orlando skręcił w ostatniej chwili, ale i tak nie zdołał uniknąć zderzenia z zaparkowanym porshe. Wypadek nie był dla niego groźny, skończyło się na wgniecionej karoserii. Policja twierdzi, że Bloom był trzeźwy i nie prowadził pod wpływem narkotyków."

Jaki głupek chciał zostawić dwie ranne kobiety i uciec :( żal. pl

femles_CS

sama napisalas ze posluchal rady "dziennikarzy" i uporal sie z porblemem...gorzej by bylo jak by tego nie zrobil...
Ale ja cos niew ierze w ta wersje z "dobrymi" paparazii,ktorzy poradzili mu co ma zrobic...
P.S. jeśli masz program"E!" i znasz dobrze angielski to zobacz sobie jutro wiadomosci o 20.00 beda o tym nadawac...i wyjdzie cala prawda o tym dziwnym zajsciu...<pozdr!

DaroO2222

Hmm.. tak się zastanawiam. Jak to się stało, że Bloomowi zajechał drogę zaparkowany samochód?

wiluska

aha, juz widze.
Kazdemu zdarzaja sie kraksy:P a i moze wcale nie chcial uciec, media to media. Z małej stłuczki zrobią wielką kraksę;]
nie ma co się rozczulac nad tematem.