Panie Patryku Vegeta. My środowisko katowickiej szkoły filmowej i nie tylko katowickiej ubolewamy nad tym, że wciąż robi Pan filmy. Każdego dnia modlę się o to, żeby Pan przestał i nie niszczył polskiego kina. Wysyłam dobrą energię w eter i wciąż życzę Patrykowi zdrowia oraz przebranżowienia. Jeśli lubi Pan sztukę, że tak powiem najniższych lotów proponuję zająć się muzyką Disco Polo. Pozdrawiamy