Wczoraj w nocy,a może raczej na przełomie dnia dzisiejszego i wczorajszego, oglądałem film-"Rozdarta kurtyna".Na początku nie wiedziałem co to jest za film,byłem jednak święcie przekonany,że główną rolę grał tam Marlon Brando.Myślę,że nie tylko ja zauważyłem te prawdopodobieństwo.Moim zdaniem jest ono bardzo duże ,przynajmniej w tym okresie ich życia(są prawie równolatkami).