Człowiek który zawsze umiał znaleźć idealną równowagę między filmem i teatrem. Człowiek do tego stopnia lubiany że nie zaszkodził mu udział w reklamie, a udział pastiszowym projekcie Franek Kimono dostarczył mu tylko nowych fanów. Brawo za duży dystans do siebie. STO LAT PANIE PIOTRZE!!!!