Byłam ostatnio w teatrze Ateneum na sztuce Kolacja dla głupca. Pan Piotr tworzy w tym przedstawieniu wspaniały duet z Krzysztofem Tyńcem. Nie dałabym mu 70 lat patrząc na niego na scenie. Bardzo cenię go jako aktora no i ten głos...uwielbiam go też za kreację Franka Kimono.