Szanuje Liotte za stworzenie wybitnej kreacji w filmie Goodfellas. Zagrał genialnie i był stworzony do tej roli. Później niestety było gorzej i ciągle jest na równi pochyłej choć nie można odmówić mu talentu.
Od 2009 roku spada na łeb na szyję a zawdzięcza to dzięki występom w gniotach i w filmach patologiczno-obleśnych mam tu na myśli syf o nazwie Złap Zakapuj Zabłyśnij.