Wierzcie mi czy nie ale dwie osoby z mojej rodziny pracowały u Roberta w jego posiadłości dosyć przez długi czas widując przy okazji wiele sławnych osób
No i zapewne teraz zostanę wyśmiany nawet powiem wam że się nie dziwie bo w takie rzeczy trudno uwierzyć ale liczy się to że ja wiem jak było i kropka
no może to i prawda...Jak tak i jeśli ja bym była na twoim miejscu to ja bym sie kazała tam zabrać ;)
Na pewno teraz bym sie zabrał ale gdy mój ojciec tam robił miałem wtedy chyba jakoś 5 lat więc za młody niestety byłem
poza tym moja babka do tej pory go przeklina hehe a to dlatego bo zapamiętała głownie to że Robert ciągle dziwki zamawiał i teraz mówi ten stary pener :-D
Dobra, dobra, już mniejsza o to czy pracowali u niego czy nie, ale to, że on dziwki zamawiał to raczej w to nie uwierze;)
Dla niezorientowanych: To prowokacja. Wszystkie chwyty dozwolone. Wchodzicie i odpisujecie na własne ryzyko.
porządni na dziwki też chodzą. Nie widzę w tym nic zdrożnego żeby czasem sobie, za przeproszeniem, płatnie podupcyć.
A ja mu wierzę że jego rodzina tam pracowała, zresztą było o tym głośno. Czytajcie:
http://film.gery.pl/cms/?id=7905&PHPSESSID=3169fc4062329520b2b49af53879a215