|Zgadzam się z tym i to bardzo ten aktor byłby godnym następcom. Ale dlaczego miałby zamieniać Hugh Laurie'ego ?
Hugh Laurie jako House jest już zbyt charakterystyczny, nie dało by się go zastąpić. Aczkolwiek Downey Jr. ma ogromną charyzmę, dzięki czemu mógłby dobrze odnaleźć się w podobnej roli :)
fajnie bybyło, gdyby co tydzień trafiał do nas nowy popis Downey'a, ale on mówi, że dużo bardziej woli grać zróznicowane role, a jeden charakter przez kilka miesięcy szybko go nudzi. Poza tym, nie dałoby się już zmienić wyglądu House'a - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych seriali. Ale tak, czy inaczej, byłaby to bardzo miła odmiana; i zdecydowanie na lepsze ;D nie to, że nie lubię Lauriego, tylko Robert jest nieporównywalnie lepszym aktorem
Zaraz po obejrzeniu Sherlocka doszłam do wniosku,że on i Watson są dokładnie jak House i Wilson ;)
Rzeczywiście,gdyby jeszcze raz miałby się odbyś casting,to by pasował,ale oczywiście Hugh też pasuje,poza tym już wrósł w tą rolę ;)
House mieszka w domu o takim samym numerze jak dom Holmes'a ;pp
House ma taki sam charakter jak Sherlock.. albo jak nie taki sam to bardzo zbliżony...
poczytajcie sobie troche na forach House'a - tam jest dokladnie napisane, ze scenarzyści tworzyli jego postać opierając się o książki o Sherlock'u Holmes'ie ;ppp
Aliccce, dokładnie to samo pomyślałam po seansie! Downey i Laurie mają bardzo podobną mimikę, przynajmniej tak wnoszę po obejrzeniu Sherlocka.
zgadzam się. HL niech będzie dla nas dalej wspaniałym House'em, a RDJ niech zachwyca swoimi nowymi filmami(mam nadzieje, że licznymi)
RDJ zwyczajnie nie ma warunków. Chociażby w komiksie IRON MAN Tony Stark był postawnym, dobrze zbudowanym gościem.
A więc chodzi Ci o wygląd. Błagam... Nie poniżaj się. Moim zdaniem był podobny i z charakteru i z wyglądu.
Batman też był pjak pół Pudziana, a aktor jak 1/4. Więc o czym my tu w ogóle mówimy? Nie pogrążaj się...
Słuuuucham?? Z twojej wypowiedzi wyniosłem tylko tyle, że umiesz stosować ułamki i uważasz, że się poniżam - ale w jaki sposób?
Iron Man był oczywiście przykładem na to, że nie każdy aktor pasuje do danej roli. Z tym Batmanem to w ogóle nieporozumienie bo po pierwsze kilku aktorów do tej pory grało tą postać, a po drugieBruce Wayne nosił kostium - coś na kształt zbroi więc mogło się wydawać, że jest 'pół Pudzianem"
A pan junior niech się trzyma tego Chaplina, którego niegdyś zagrał albo innych ról ludzi o takich 'gabarytach' heheh
no chyba, że założy jedne ze swoich magicznych butów :
http://www.hollywoodgrind.com/images/2009/4/robert-downey-jr-on-iron-man-2-set-1 .jpg
o nie... nie! co za prymitywny argument... proszę, ustąp. Ich sprawa, że go zatrudnili... zrobili na tym, inny wyższy widocznie nie zagrałby lepiej, inaczej wytwórnia by innego zatrudniła, mieli w czym wybierać.
aha... rozumiem, zgodzę się, że ciało to narzędzie pracy i biznes jest bezlitosny, ale... producent decytuje czy ktoś ,,kurduplem'' czy nie. Dla Marvela Jr przestał być kurduplem, gdy przeczytał linikę tekstu. Skoro Hugh gra Housa, nie oznacza to, że szukali kogoś wysokiego o niebieskich oczach i najlepiej Anglika, byleby nie używał akcentu. Po prostu Hugh ich zadowolił, okazał się ICH Housem, a że się znają na robocie to stał się Housem dla każdego ;] .
Oczywiście z Housem to jest tak jak piszesz, ale jak zobaczyłem ten temat to musiałem to napisać. Poza tym ostatnio jest tzw 'boom' na juniora, którego jak widać nie trawię.
boom na juniora - dobre określenie... popieram ten bunt, długo czekałam/czekano/czekali, aż błyśnie...
hehehe na prawdę śmieszne.
chciałbym zauważyć iż biorąc pod uwagę całokształt wyglądu Anthony'ego Starka w komiksie Iron Mana to nie wyobrażam sobie. innego aktora na miejscu Roberta.
Swoją drogą Panie Znawco następnym razem najpierw może zapoznaj się z komiksem jako takim zanim zaczniesz walić swoje idiotyczne komentarze na jego temat.
Faktycznie oglądając Iron Mana 2 od razu pomyślałam o Housie. Tzn. o ich podobieństwie, podobnie jak w Sherlocku.
Iron Man'a 2? Sherlock Holmes to inna sprawa. Cała ideologia tworzenia osoby House'a jest wzorowana właśnie na osobie Sherlocka. Scenarzysta odwalając swoją robotę też się wzorował na sławnym detektywie. Dlatego wiele osób po obejrzeniu nowej wersji Sherlocka Holmes'a moze mieć podobne skojarzenia do słów zawartych w temacie. Iron Man to inna bajeczka.
Jak dla mnie to Robert poza tym, że jest niższy od Hugh to z twarzy są wg mnie bardzo podobni ;pp
Hugh powiedział, że to jego ostatni sezon i jeśli nie będą mieli zamiaru skończyć już tego serialu to uważam, że Robert jest jedynym aktorem, który mógłby grać Dr.House'a, bo wtedy ta postać nie straci tak drastycznie na zmianie aktora ;)
Po 7 sezonach House to już ikona o twarzy tylko i wyłącznie Hugh. Po prostu nie da się go wymienić. Poza tym Downey to teraz inna liga od kiedy wyszedł na prostą.