tutaj więcej
http://zyciegwiazd24.pl/najlepsza-katorka-w-historii-kina-pochwalila-roberta-wie ckiewicza/
Do Hollywood to on warunków fizycznych nie ma, ale aktorsko to ostatnio ma najlepsze role. Szczegolnie ze Szyc sie rozmienia na drobne...
Chodzi o drugi komentarz, ma się rozumieć...
A Meryl, cóż, zna się na aktorstwie. Widziałam wywiad z Robertem, jak przytaczał jej słowa. Był naprawdę wzruszony.
Gdzie widzisz moją głupotę, do tego TOTALNĄ.
Czy Robert Więckiewicz ma urodę na Hollywood śmiem wątpić, zresztą podobnie jak Szyc musieliby się pokazać jako genialni aktorzy. Hollywood to setki jeśli nie tysiące młodych pięknych zdolnych ludzi, którzy codziennie walczą żeby się przebić, ja jestem realistką, a Pana Roberta za grę pochwaliłam...
Im aktor mniejszym ciachem, tym role ciekawsze.
Nie piszę że "Brzydszy" bo uważam że każdy człowiek jest na swój sposób przystojny o ile jest dobry.
Ja tam gdybym był aktorem wolałbym grywać rolę typu Więckiewicz a nie jacyś (klasyczny przykład) bracia M.
Zresztą czy chodzi po tym świecie jakiś naprawde znany BARDZO DOBRY aktor,który jest ciasteczkiem od stóp do głów.
Może Sean Connery ale on jest w znacznej mierze aktorem kina rozrywkowego.Aktorzy pokroju Gerard Depardieu,Jack Nicholson czy nasz Pan Robert są bardziej wszechstronnymi jeśli chodzi o role, jakie dostają.
A czy Philip Seymour Hoffman, Harvey Keitel, Pete Postlethwaite należą do przystojniaków? -czy Ty myślisz, że w Hollywood są sami George Clonneye?? -jeśli Ty chcesz oglądać na ekranie samych pięknych przystojnych, młodych aktorów, to przepraszam, ale nie mam więcej pytań...
Racja!Mnie di Caprio drażni prywatnie-ale gdy gra w filmie-ma to "coś" i gra świetnie..Cóż;zdaje się,że Agnieszka Holland i reszta twórców tego świetnego filmu..zapłacili za polskie odrzucenie ACTA.. Amerykanie nie przepuszczają takiego..nieposłuszeństwa;jeszcze gdy..sprzątaczka ambasady amerykańskiej robi wywiad w kancelarii premiera,"czy Polska podpisała ACTA"(oczywiście;to przekąs;jednakowoż..naciski amerykańskie DLA WOLNEGO,DEMOKRATYCZNEGO kraju były..)Szkoda,bo to dla ludzi..być może jedyna,już nie do powtórzenia szansa..Z tą..aparycją hollywoodzką-to żaden argument..Zwłaszcza przytoczyć można Depardieu-paskudę,ale aktora tak ś wietnego,że..pięknego..I nie odważcie się mowić,że Więckiewicz"jest nieprzystojny"!Może nie powala,ale ma to "coś";a gdy gra-to wszelkie Adonisy mogą przy nim..tacę wnosić!
Moim zdaniem, Szyc nie rozmienia się na drobne, a zajmuje swoje miejsce w szeregu. Przereklamowany średniak, dla pieniędzy gotów brać udział w nawet największej żenadzie. Więckiewicz to pierwsza liga aktorów w Polsce, tymczasem Szyc czy inny Karolak to co najwyżej sympatyczne błazny...
Mam takie same odczucia. Robert to aktor pierwszej klasy, godny następca Kondrata, Gajosa, Stuhra.
Czy ma warunki na Hollywood? Tam jest trochę inny typ aktorstwa. Robert ma absolutnie warsztat, kwestia aklimatyzacji.
Dla mnie to aktor wielkiego talentu.
ahaaaa, dzięki, tylko moim zdaniem każdy aktor z samej definicji ma warsztat, bo inaczej nie byłby aktorem, prawda?
Nie chciałbym oceniać, ale bracia Mroczkowie czy czy Kasia Cichopek to raczej ruderę a nie warsztat mają...
Aktorsko by sobie poradził jestem przekonany, ale jego akcent mu na to nie pozwoli i koniec kariery w Hollywood. Wygląd? Co ma do rzeczy wygląd jeśli Robert niszczy swoim warsztatem aktorskim wielu znanych aktorów.
Akcent? Zawsze, może zagrać zbira znad Uralu albo kogoś w tym stylu :) Według mnie, świetny aktor- bardzo lubię gdy pojawia się na ekranie.