Wiecek byl aktorem odkad go pamietam - a nasza znajomosc siega szkoly sredniej... robilismy wowczas teatr szkolny, teatr uliczny a takze nasze zycie bylo niczym innym tylko teatrem - ;) Patrzac teraz na Wiecka i przypominajac sobie te haltury ktore musielismy odwalac dla szkoly... rozwinal sie niesamowicie. Oby tak dalej Wiecol - trzymamy kciuki.
Ci ktorym nie dane bylo zostac na scenie.