Sorry ale mi ten aktor dziala na nerwy. Jak ogladam jakis film to tak mnie "leczy", ze nie
moge... Filmy z jego udzialem to jakas zenada. No ale coz... Nie da sie lubiec wszystkiego i
wszystkich na swiecie. Dla mnie marny aktor i koniec. Nie zniose zadnego filmu z jego
udzialem...
Ja go jeszcze wcześniej znosiłem ale teraz podobne mam odczucie ciągle go widzę w filmach jak by w tym kraju nie było innych aktorów.
To chyba mówimy o różnych aktorach w naszym kraju na tapecie jest ciągle Karolak i Szyc to są oklepane mordki. Więckiewicz jest bardzo dobry.
mam tak samo, wogóle to on gra w większości filmów produkowanych przez tvn tak samo jak karolaki i stuhry, ten sam poziom badziewia
A od kiedy obaj mają na nazwisko Stuhry? Bo chyba Stuhr. Jak sie pisze w liczbie mnogiej, to oznacza obu, leżącego w szpitalu też.
no widzisz, a jednak nie , teraz wszyscy możecie się zrzeszyć, założyć jakiś antyfanklub, spotkać się gdzieś na piwku i sobie pogaworzyć jakież to wielkie beztalencie z Pana Więckiewicza
Mi również działa na nerwy. Do tego ma urodę klasycznego, polskiego buraka - niczym od pługa oderwany.
Przykro mi ale nie obejrze, bo jakos niestety ale polskie kino mnie nie zachwyca, tym bardziej z naszymi miernotami, aktorzynami... Ja lubie jesli juz to Andrzeja Młynarczyka, jedyny polski aktor, ktory sie naddaje, a Szyca czy Karolaka czy innych mozecie sobie wsadzic. Mam taki a nie inny gust, wolno mi, wiec z laski swej zamilcz i nie wyzywaj mnie od wiesniakow, bo widac, twoj poziom lezy tak jak gra aktorska wieckiewicza...
Jestem, Żurek, Zmruż oczy, Zwerbowana miłość, Yuma, Przebacz, Enen, Wszystko będzie dobrze, Sztuczki (!), Statyści (!), Jesteś Bogiem, Nad życie (chociaż może tu nie każdy się ze mną zgodzi, ale jestem fanką Agaty, więc mnie to usprawiedliwia), Lęk wysokości (!), Symetria, Pręgi, Trzeci, Wymyk, Róża, Sala samobójców, Jutro idziemy do kina, Tam i z powrotem, 33 sceny z życia, Pora umierać, Plac Zbawiciela, Jasminum - wszystko produkcji polskiej, wszystko na wysokim poziomie, ostatnia dekada. Oglądnij, szczerze polecam. A Młynarczyk, wybacz, jest aktorem serialowym, a tu mowa o polskim kinie jest:)
Widać, że BluePower inteligencją nie grzeszy... :) Typowe gadki dla kogoś, kto nie ma niczego konkretnego do powiedzenia: "hahaha na pewno lubisz jeszcze gorsze gówno niż ja." Nie potrafi zrozumieć, że można również wyżej mierzyć...
Ach, ta polska melancholia.
Wiem, wiem, życie jest ciężkie. Chłopak rzucił, facet od fizy zgnoił w szkole, koleżanka z pracy/ze szkoły krzywo się patrzy. I do tego ciągle pada. I właśnie dlatego trzeba wylać na kogoś w necie wiadro pomyj. Najlepiej jak dyskusja toczy się na temat czegoś subiektywnego, co u każdego jest inne (np. preferencje filmowe), bo tu nie ma logicznych argumentów, czyli będzie na maksa bez sensu i nikt nie przekrzyczy.
Ulżyło wam chociaż, dziewczyny? PMS spacyfikowany?
Ty to nie kapujesz, ze sa rozne gusta? I skoncz z tymi "doroslymi" textami bo zapewne masz jakies 15 lat a wymadrzasz sie jak Alfa i Omega... Ja nie lubie Wieckiewicza i wolno mi go nie lubiec. Czy ty trawisz wszystko i wszystkich na tym swiecie? Watpie... Wieckiewicz irytuje mnie od zawsze swa gra aktorska i swoja osoba w ogole, a to jets wolne forum i moge sie wypowiadac...
Wolne forum - w tym cały problem, he he. Ludziom (szczególnie Polakom) się wydaje, że jak internet jest "wolny", to można tu napluć. Jak ktoś nie ma wartościowych argumentów, tylko pisze coś w stylu "Anka jest głupia, a jej stary to cwel", to tak, jakby zamieniał forum publiczne na ścianę kibla w swojej szkole. A filmweb to forum o sztuce! Tu każdy ma inne potrzeby/gusta - nie pomyślałaś nigdy o tym, żeby uszanować czyjeś, a nie tylko swoje?
Pozdrawiam serdecznie z nadzieją, że docenisz wkrótce zalety używania racjonalnych argumentów. Peace.
Pardon, że się wtrącam w tę najwyższego poziomu dysputę, ale jak można oceniać aktora, jeśli samemu się przyznaje, że filmów z tym aktorem nie ma zamiaru się oglądać? Aż pozwolę sobie zacytować: "Przykro mi ale nie obejrze, bo jakos niestety ale polskie kino mnie nie zachwyca, tym bardziej z naszymi miernotami, aktorzynami... Ja lubie jesli juz to Andrzeja Młynarczyka, jedyny polski aktor, ktory sie naddaje". Słowa godne najwyższej klasy krytyka filmowego. Aplauz i moje uznanie.
Wystarczy mi, ze obejrzalam kilkanascie filmow (w tym kilka z wieckiewiczem) i nie musze ogladac KILKUSET, zeby dojsc do wniosku, ze polskie kino, oraz gra aktorska R. W. mi nie lezy - BRAWA DLA CIEBIE MADRALO... Jest profil danego aktora, chyba wolno mi sie wypowiedziec na jego temat, nawet jesli nie jest to nic pozytywnego?! W koncu od tego sa fora itp dyskusje, ale widze, wy tylko byscie slodzili i chwalili, a jak juz ktos inny napisze jakis neg to odrazu z buta ciagniecie... Jak ci sie nie podoba ta NAJWZYSZEGO POZIOMU DYSPUTA, to po co sie znizasz i cos tu bazgrzesz? Nie rozumiem, bo chyba wg ciebie kazdy, kto nie lubi wieckiewicza, czy moze polskiego kina ma poziom rowny kartce papieru, lezacej na glebie? A jak juz cos czytasz, to chociaz rob to od poczatku, bo wyraznie napisalam u gory, ze jak ogladam jakis film z wieckiewiczem to mnie "leczy", wiec wychodzi na to, ze COS z nim widzialam, moze nawet wiecej niz COS, po czym moge sie wypowiedziec na temat jego gry aktorskiej, a raczej jej braku!
Wobec tego masz dziwne kryteria oceniania. Nie spinaj się tak, bo napisałaś wywód, jakbym Cię co najmniej obraziła. Serio, zajmij się czymś pożyteczniejszym :)
Serio? Nie mow mi co mam robic, bo kim ty dla mnie jestes, zeby mi rozkazywac, lub chociazby proponowac??? Nie masz sie o co czepic to czepiasz sie o dlugosc wypowiedzi? Nie no to teraz pojechalas... Moze ty sie czyms zajmij, bo pisanie na FW ci nie wychodzi... I przestan wgl odpisywac na moje posty, bo nie po to tutaj cos pisze, zeby sie pozniej uzerac z takimi, twojego pokroju, co sie czepiaja jak wrzody do dupy i nie chca sie odczepic. Zeby to jeszcze byla z toba jakas dyskusja, a jest totalny bezsens...
O Boże, jaka Ty jesteś urocza! :) Zapytam tak z ciekawości: jakie filmy z Więckiewiczem obejrzałaś? To raz. A dwa: to jest FORUM. Jeśli krytykujesz jakiegoś aktora, to oczywistym jest, że narażasz się na konfrontację ze strony ludzi, którzy najzwyczajniej w świecie nie zgadzają się z Twoją surową i - co tu dużo mówić - niesprawiedliwą oceną. Przestań się ciągle spinać, bo zachowujesz się jak urażona piętnastolatka. Trochę dojrzałości, dziewczyno. Po raz kolejny powtarzam - nie obraziłam Cię ani nie jestem wobec Ciebie ofensywna, so calm yo tits.
No a jesli ty go lubisz to tez sie narazasz na to, ze ktos moze nie podzielac twego uwielbienia do wieckiewicza - proste. A co do twojego ciaglego rzucania sie, ze sie spinam, to niby obrazilam cie gdzies, zwyzywalam? Napisalam normalnie kazda z wypowiedzi, ale ty sobie musisz dodac jak widze... Takze koniec mojej "dyskusji" z toba...
Ja jestem świadoma, że ktoś może nie podzielać mojego rzekomego "uwielbienia", ale mam takie samo prawo wziąć pod rozwagę Twoją ocenę, jak Ty moją ;)
"co sie czepiaja jak wrzody do dupy" - to jak najbardziej jest wyzwisko, aczkolwiek niepoprawne językowo, więc tym bardziej objaw spinania. Theobserver dobrze zresztą wie, że jest narażony na konforntacje i dlatego kulturalnie wyraża swoje zdanie, a nie się rzuca.
Proponuję zmienić system doboru filmów. Poszukać np. najwyżej ocenianych na filmwebie, a nie na te, które w tv reklamują. To są zazwyczaj komedie romantyczne, a te w wydaniu polskim są naprawdę nieciekawe.
Ależ oczywiście, że możesz mieć własne zdanie, ale na "wolnym" forum możesz je wypowiadać tylko w sposób kulturalny, bez wypowiedzi typu, że nieznany Ci aktor nadaje się tylko do wycierania podłogi w mięsnym.
Twoje określenie Więckiewicza nie wybiega nawet o pół poziomu wyżej niż określenie "wieśniara". Jak ktoś żąda szacunku dla siebie, to przede wszystkim niech sam szanuje innych - zwłaszcza nieobecnych.
Skoro już krytykujesz kogoś, kto czepia się innych gustów, to nie używaj określeń, że Ty wyżej mierzysz, bo nie odbiegasz specjalnie od jegon wypowiedzi. Tobie podoba się co innego, a hasła wyżej-niżej może zostawmy osobom, prymitywnym.
Dziecko, idź lepiej do szkoły zamiast swoje mądrości na publicznym forum prezentować. I do rodziców na lekcje kultury też by się przydało wybrać. Już na uważaniu na lekcjach języka polskiego nie wspomnę.