Co prawda - zagrał gościnnie w kilku tasiemcach, lecz nie kojarzy się z tym szitem. Nie widziałem go również w żadnej reklamie, a jego osobowość skłania twórców do obsadzania nim interesujących ról. Ze względu na niego pójdę na ten film, pomimo Adamczyka. Ogromny plus dla Roberta :) Jest w czołówce.