A ja uważałem go za miłego poczciwego komika dopóki nie obejżałem paru jego wystepów on stage. To po prostu przechodzi ludzkie pojęcie. Nie doszukasz się tam ani krzty Jumanji czy Ms Doubtfire. To tolko świadczy jak znakomitym aktorem jest Williams. Do tego potrafi tak żartować że przez 1.5 h kładziesz się ze śmiechu