Dziękuję za wspaniałe doświadczenia ze Stowarzyszenia Umarłych Poetów, Fisher Kinga i Buntownika z wyboru.
Dołączam się! Odszedł przede wszystkim ktoś unikatowy, ktoś kto miał swój specyficzny styl (nawet jeśli to nie był kunszt aktorski). Szkoda...