Robin WilliamsI

Robin McLaurin Williams

8,8
59 956 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robin Williams

świetny aktor, wielkie role, a gra w co drugim filmie familijnym dla ubogich umysłowo gdzie robi z siebie błazna. To smutne.

Vaylander

A no, ostatnio Robin coś podupadł.

Vaylander

To prawda Ostatni dobry film to o ile czegoś nie przeoczyłam Insomnia ... Gdzie role w stylu Fisher King ... ? ... Miejmy nadzieję że jeszcze powróci w dobrym stylu ...

Vaylander

Starzeje się, może ma w sobie już te uczucia dziadka, który chce spędzać czas z familią i uważa że jest ona najważniejsza?

Vaylander

Hollywoodzkie przemijanie pokoleń, przeczytaj sobie gdzieś o tym w internecie...

Vaylander

proste, gdy się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :/ bezrobocie ciąży każdemu

alunia123

Taki aktor o bezrobocie nie musi i nie będzie musiał się akurat nigdy martwić.

Vaylander

dla dorosłych to on ma stand upy
np. na yt masz Weapons Of Self Destruction

Vaylander

To samo zauważyłem. Filmy takie jak 'Najlepszy ojciec świata' czy 'Stare wygi' obejrzałem tylko i wyłącznie z sympatii do tego aktora. Miejmy nadzieje że jeszcze zaskoczy w dziełach 'NIECO' wyższych lotów jak np. 'Przebudzenia', 'Good Morning, Vietnam', a jeśli już w filmach familijnych to chociaż podobnych do 'Jumanji' czy 'Pani Doubtfire'. A co do ostatniego dobrego filmu to myślę że 'Cudowne Dziecko' warto wziąć pod uwagę po 'Insomnii' ;)...

Vaylander

Jakoś trzeba zarobić. Ciężko grać tylko w dobrych filmach.

Vaylander

Szczerze mówiąc to on jest chory (nie wiem dokładnie jaka to choroba, ale wiem, że raz ma doła, jest smutny itd. a raz jest szczęśliwy) może ta choroba tak na to wpływa...

gabi123400

Może zaburzenia afektywne dwubiegunowe? Charakteryzują się częstymi zmianami nastroju, od depresji do nieuzasadnionej euforii. Bardzo "popularne" wśród aktorów.

Fragles1995

Możliwe, że masz rację

gabi123400

Możliwych jest wiele rzeczy, pewnych bardzo niewiele. Takie rzeczy można gadać jak się ma jakieś podstawy, a nie głupie ploty z internetu czy kolorowych pism. W chorobach tego typu nie ma nic złego, ani nie jest to wina chorego, jednak z szacunku choćby do człowieka powinno się powstrzymać od komentarzy tego typu. Jak Go poznacie osobiście bądź będziecie mieli z rękach jakieś papiery od wiarygodnego psychiatry, to wtedy możecie "dzielić się z innymi" takimi informacjami.

Vaylander

Proste, jak już ktoś zaznaczył, przemijanie pokoleń. Trendy się zmieniają. Ludzie nie oglądają już tyle westernów, filmy akcji, gdzie jeden super macho rozwala przeciwników odchodzą do lamusa. Nie każdy aktor potrafi się do tego przystosować. Wystarczy spojrzeć na przykładzie owego kina akcji i chyba ostatniego już zrywu przemijającego pokolenia w filmie "Niezniszczalni". Podobny problem co z Robinem widzimy u wielu innych znanych aktorów jak: Al Pacino, Robert De Niro, nawet wcale nie tak stary Edward Norton. Mimo, iż 3/4, a może i więcej dzisiaj grających w wielkich produkcjach aktorów nie dorasta tym panom do pięt, to udało im się lepiej wpasować w dzisiejsze trendy kina.

Vaylander

Błazna też trzeba z siebie umieć robić. Błazen a "błazen". Poza tym poziom twojej wypowiedzi świadczy o tym, że to ty jesteś umysłowo uboga i twoje położenie jest bardzo smutne. Może kiedyś urośniesz temu człowiekowi do połowy pięt, ale to podkreślam może. Póki co nie obrażaj Go, ani innych, bo się tylko ośmieszasz.

uwieziona

Ja go nie chcę obrażac, ale po prostu mówię jak jest... Jest to jeden z moich ulubionych aktroów więc nie myśl, że robię to komuś na złośc... I uważam, że on ma talent

gabi123400

Nie wiem do której mojej wypowiedzi się odnosisz, bo ta przedostatnia jest do Ciebie i obrażasz Go, chcąc czy nie, bo rozpowszechniasz ploty. Mówisz jak jest? A jakie masz dowody na tą Jego niby chorobę? Nie myślę, bo wątpię żebyś to umyślnie robiła, ale pomyśl właśnie co robisz i piszesz. Też nie chciałam Cię obrażać, tylko zwrócić na coś uwagę.

uwieziona

Przecież on go nie obraża, tylko ubolewa nad tym, że tak świetny aktor gra w słabych filmach.

gowniarz_wyniosly

W moim odczuciu Go obraża, pisząc że robi z siebie błazna, bo ma to wydźwięk pejoratywny. Obraża też innych, pisząc że filmy familijne z Jego udziałem są dla ubogich umysłowo. Dla mnie to jest strasznie szczeniackie podejście. Już filmy mniej ambitne brzmi lepiej, ale to i tak jest względne, bo z większości filmów można coś wartościowego wyciągnąć, niezależnie od gatunku. Większość natomiast zależy od odbiorcy, Jego chęci i predyspozycji w szerokim tego słowa znaczeniu.

uwieziona

To raczej jesteś jakaś przewrażliwiona. To, że "robi z siebie błazna" nie odnosi się do Williamsa jako osoby, tylko postaci jakie kreuje. Nie każdy film jest dobry i trzeba to przyjąć do wiadomości. Poza tym dajmy sobie spokój z tą (polityczną) poprawnością i owijaniem w bawełnę. Czasem trzeba coś ostro skomentować, zamiast pisać bezpłciowe wywody typu "nie chciałbym nikogo obrażać, ale moim prywatnym zdaniem, mimo iż go niezmiernie szanuję, to jednak delikatnie mówiąc, role tego pana - proszę mi wybaczyć to stwierdzenie - nie przypadły mi do gustu"

Vaylander

A tak poza wszystkim nie wpadłaś na to, że filmy z Nim które odbierasz jak to określiłaś "dla ubogich umysłowo" wzbudzają w tobie takie właśnie odczucia, ponieważ to ty jesteś uboga umysłowo? Nie wszystko jest zawsze podane na tacy a objechać coś i do tego w prymitywny, obrażający innych sposób jest zawsze najłatwiej. Nad pewnymi rzeczami trzeba się zastanowić nie raz czy 2 i samemu zgłębiać temat. Może kiedyś zmienisz podejście, na razie widzę że potrafisz tylko głupio prowokować i trzasnąć drzwiami...no cóż. To tak w ramach kropki nad i.

uwieziona

Z tego co mi wiadomo to aktor zacny ten ma problemy z alkoholem, do tego jeszcze depresja i proszę, oto dlaczego tak świetny aktor gra w błaznowatych filmach błaznowate role.

Joimbo

Rozumiem że rozmawiałeś z nim i wynająłeś prywatnego detektywa, bądź założyłeś kamery w Jego domu że tak mówisz? W przeciwnym razie zawierzając jakimś szmatławcom gdzie nie ważne co się pisze, ważne że ma popyt. Jeśli tego nie rozumiesz i masz tendencje do rozpowiadania takich beznadziejnych plotek i się przez to poniżać, to tylko o tobie świadczy. Sprzedawaj je komuś, kto nie ma mózgu i cierpi na patologiczny konformizm. Zakładając oczywiście, że chcesz z takim kimś mieć cokolwiek do czynienia, ale to już twoja sprawa.