Widziałam ją tylko w 2 filmach : "Danielu Derondzie" i "Pokucie", ale już polubiłam jej grę, zwiewność na scenie oraz to, że widać w każdym ujęciu jak mocno się stara ;-)
Jak fajnie, że nie tylko ja ją uwielbiam, bo do tej pory spotykałam się głównie z określeniami, że Romola jest denerwująca ;).
Jeżeli chciałabyś w czymś jeszcze ją zobaczyć, to polecam Ci filmy "Angel", "Głos wolności" i "Nie oddam zamku".
Po przeczytaniu informacji o filmie "Angel" mam wielką ochotę go obejrzeć. Dziękuje Akaterine, że mi go zaproponowałaś bo kocham filmy kostiumowe, szczególnie z epoką wiktoriańska, nie mowiąc już o czasach Jane Austen ;-) I nie mogę się doczekać "Emmy" z BBC z Romolą ;-)) pozdrawiam