Widziałam z tym panem kilka produkcji i mogę stwierdzić, że jestem w nim zakochana. Czego się nie dotknie jest w tym doskonały. Czy to gra w teatrze, serialu, filmie, pisarstwo czy reżyseria. Ten facet to multitalent. Zagra, zaśpiewa, zatańczy, zarecytuje. Do tego mega sympatyczny i ogarnięty oraz atrakcyjny przynajmniej dla mnie :) Nic dodać nic ująć. Mała ciekawostka: Aktorka grająca żonę Johna Clare'a to jego prawdziwa partnerka. Są razem kilkanaście lat i mają 2 dzieci :D