Uwielbiam go. A raczej uwielbiam kogos kto nazywa sie Roy Batty.
Nie wyobrazam sobie, zeby ktokolwiek mogl zagrac lepiej role Nexusa-6. Androida ludzkiego bardziej od ludzi. Potrafil to zrobic tak, ze od lat Blade runner nalezy do nielicznych filmow ktore ogladam od czasu do czasu. Bo lepiej obejrzec kolejny raz taki film, niz byle co :)
Moze zbyt to surowe dla Rutgera...to o jednej roli...mial kilka przeblyskow, i swietna role w Autostopowiczu....ale dla mnie pozostanie na zawsze Nexusem-6.