Po boracie to jeszce light, po Bruno to dopiero będzie czad xD
Aha nie żona a przyszła żona jak już :)
a no tak nie żona, w każdym razie Sasha będzie mi sie już do końca kojarzył z bezsensowną scena gdzie w Boracie ten grubas siedzi mu na twarzy i chyba próbuje zrobic kupe ...i po co mu to było ? hańba
co ma wspólnego zauważenie ,że ten aktor zrobił beznadziejna scenę gdzie inny facet mu siedzi na pysku z moim wyluzowaniem? a ja ci radze ,obudź się!co powiesz na to ,że np taka Doda wzięła dublerke do sceny w teledysku w której się całuje z murzynem?ta dopiero przewrażliwiona musi byc
zauważenie? trudno było tego nie zauważyć. jak nie lubisz takich scen to ja nie wiem po co ty takie komedie ogladasz a potem wielkie oburzenie. śmieszna jesteś
Dziewczyno, uspokój się? Co się uczepiłaś jednaj sceny? Przecież nie wszystkie mogą mu...(nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa) wyjść. Nie wszystkie śmieszą tak jak było to zamierzone. A żona (czy tam narzeczona) pewnie nie zwraca na to wszystko uwagi, w końcu to było tylko w filmie.
całuje go przez 10 woreczków foliowych, potem wymiotuje, a na koniec oddaje usta z językiem do pralni chemicznej...
A CO MA NIBY CZUC JEGO ZONA?
NA PEWNO NIE JEST TAKA GLUPIA I BEZMOZGA JAK TY,
I ODROZNIA ZABAWE FILM FIKCJE PRACE
OD ZYCIA