Wiedziałam, że Saif jest dobrym aktorem ale im więcej filmów z nim oglądam, przekonuję się, że jest świetny!! I chyba niedoceniany w Bollywood...
Dla mnie też jest jednym z najlepszych aktorów, dla mnie zaraz po SRK :) Wydaje mi się, że teraz coraz bardziej jest doceniany, świetnie zagrał w Race i Omkara. Najlpeszy duet dla mnie tworzy z Rani i Bipashą w Race, dlatego cieszę się, że wystąpią razem w kolejnej części :)
Też zauważyłam, że po filmie "Cocktail" dostaje coraz więcej propozycji ról, staje się 'gwiazdą'.
Ja z kolei liczę na duet z Preity Zintą. :)
O tak, z Preity też chętnie zobaczyłabym go ponownie :) Co do Cocktail do Saif i Deepika razem jakoś mało mnie przekonują. Mógłby też znowu zagrać z Rani :) Może tym razem dla odmiany w jakimś bardziej ambitnym filmie (nie komedii :))
Saif nadaje się do ambitniejszych produkcji i w takich już próbował swych sił z sukcesami, więc nie musi wracać całkowicie do komercji. ;)
Miałam na myśli, że z Rani grał głównie w komediach, a ja chętnie zobaczyłabym ich razem na ekranie w jakimś bardziej poważnym filmie niekoniecznie o miłości :)
Ja na początku nie byłam jakoś za bardzo do niego przekonana, ale z każdym kolejnym filmem z jego udziałem zaczęłam go doceniać i doszłam do wniosku, że jest naprawdę dobrym aktorem:)
Saifa widziałam jedynie w filmie "Gdyby jutra nie było", gdzie grał razem z Preity Zintą i słynnym królem Bollywood Shah Rukh Khanem.
I zagrał tam super.
Wcale w niczym nie ustępował Shah Rukhowi.
Więc chyba warto zapoznać się z innymi jego filmami? :) Ja widziałam z nim 43 tytuły i uważam, że jest świetnym aktorem i do tego przystojnym. ;)
A ja Cię gonię powoli. ;)
Aktualnie 21 filmów obejrzanych.
A 6 kolejny czeka na obejrzenie ("Parampara", "Aarzoo", "Sanam Teri Kasam", "LOC: Kargil", "Aarakshan" i "Go Goa Gone").