Wiedziałem, że dostaniesz Oscara:) I udało się Tobie Sandro!!! Wszyscy przeciwnicy pewnie nie mogą tego zdzierżyć i będą powtarzać że się nie należało jej i że Oscary zeszły na psy. Mówcie co chcecie, ale to Akademia Filmowa przyznała jej nagrodę a nie wy. Obie nagrody, które otrzymała Malina i Oscar pokazują jakie kontrowersje wzbudza jako aktorka. A sama powiedziała że pojawi się na Malinach i odbierze tą nagrodę,bo byłoby hipokryzją z jej strony odbierać tylko dobre nagrody. Ile jest takich aktorek, które tak robia?? Ale nie ważne ja sie cieszę że Sandra zdobyła Oscara bo należało jej się. Żadna z nominowanych nie była jakaś rewelacyjna, każdy mówi że Meryl powinna dostać, Ale w Julie i Julia nie pokazała nic nowego. To co zawsze w filmach komediowych. nie ujmuje jej że jest złą aktorką, bo jest bardzo dobrą, ale tą rolą jakoś nic nowego nie pokazała. A to jest rola za najlepszą rolę a nie nazwisko.
Wiedziałem,że otrzyma statuetkę.Utarła nosa tym wszystkim którzy ja krytykowali i niewiwrzyli w nią.Należała jej się bezapelacyjnie!!!!!!!!!!A wszystkicj jej przeciwników chyba zatkało bo się coś nie odzywają i dobrze.Gratuluje Sandro.Pokazałaś na co Cię stać!!!!!!!!!!!!
Streep gra zwykle równo, ma wysoki poziom. Nowym by było, gdyby źle wypadła ; ) Bullock zasłużenie wygrała, bo to jej pierwsza rola w dramacie od wielu lat, bo jest aktorką komediową głównie, a tu zagrała w innym gatunku, bo z jednej strony gra w kolejnego schematycznej komedii (za co dostała Malinę), z drugiej potrafi wczuć się w poważną postać - jest wszechstronna. Ponadto sam fakt zaskoczenia, emocji. Ona autentycznie się cieszyła, gdyż nigdy nie wydawało jej się, że będzie miała szansę na statuetkę.
"Bullock zasłużenie wygrała, bo to jej pierwsza rola w dramacie od wielu lat"
Po pierwsze - też mi powód.
Po drugie Wielu LAT? Ostatnie lata przed Blind side (nie licząc dwóch świetnych komedii w 2009 roku) to same dramaty! Zajrzyj do filmografii, jeśli chcesz jakiś tego typu argument zastosować, choć w zasadzie to żadnym argumentem nie jest, bo Oscar powinien być za role, a nie za to co było w ostatnich wielu latach. Sandra była o wiele lepsza np. w Przeczuciu (to było dwa lata temu w czasie tych Twoich wielu lat).
Ironicznie to pisałem. "Premoniton" to chyba thriller. Oczywiście można się sprzeczać, ale nic ambitnego. Poprzez słowo dramat, chodziło mi o stwierdzenie poważnej roli.
Dla usystematyzowania szybki przegląd tego, co z nią widziałem.
Wszystko o Stevenie (All About Steve) kiepska komedia, trudno było w niej zagrać lepiej, niż poziom scenariusza
Narzeczony mimo woli (Proposal, The) - znam niestety tylko z urywków.
Jeden z chłopców (One of the Guys) - nie znam
Blind Side - wiadomo. film jak film. co jakiś czas tego typu scenariusz się pojawia.
Przeczucie (Premonition) - ten film jest bardzo słaby, jak na swój gatunek. naprawdę słaby.
Bez skrupułów (Infamous) - niestety nie widziałem jeszcze.
Dom nad jeziorem (Lake House, The) - oryginał azjatycki miał swój urok, a tutaj go brakowało. bez klimatu i wiarygodności emocjonalnej.
Miss agent 2: Uzbrojona i urocza (Miss Congeniality 2: Armed and Fabulous) Pierwsza część była nawet zabawna, ale druga to już odgrzewany kotlet. niezbyt strawne.
Loverboy - film mógł być lepszy - obejrzany dla Bacona. jej rola nie była widoczna dla mnie - przyznam, ze dopiero teraz patrząc na jej filmografię zauważyłem, że tu grała. .
Miasto gniewu (Crash) - nie przepadam za tym filmem. rola była dobra.
Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya (Divine Secrets of the Ya-Ya Sisterhood) - nie znam
Śmiertelna wyliczanka (Murder by Numbers) - mało oryginalyn scenariusz i rola w związkuz tym, jak wiele innych
Dwa tygodnie na miłość (Two Weeks Notice) znam z urywków. nie oglądam już wielu komedii romantycznych z braku czasu na nie. rzadko już jakaś przypada mi do gustu.
28 dni (28 days) - film trochę, jak z życia wzięte. nie wyróżniałbym go, ani kreacji.
Charlie Cykor (Gun Shy) - słąby film. ciągnie się akcja. niby ma przebłyski i jakieś pomysły na coś ciekawego, ale jednak nie przekonał mnie, jako całość. jej rola mało zauważalna.
Famous - nie znam
Miss Agent (Miss Congeniality) Udana komedia romantyczna z elementem sensacyjnym. jest tu urocza i tyle.
Podróż przedślubna - fajny charakter ma bohaterka w tym filmie, ale potencjał pomysłu został niewykorzystany. bark chemii między nią, a Affleckiem.
Robienie Kanapek (Making Sandwiches) - nie znam
Totalna magia (Practical Magic) - Ona i Kidman w jednym filmie, samow sobie było fajnym założeniem. ładnie obie wyglądały, ale scenariusz położył wszystko. brak dynamiki i przyjemność z oglądania żadna.
Ulotna nadzieja (Hope Floats) - taki poprawny film z jej rolą dopasowaną do niej.
Speed 2: Wyścig z czasem (Speed 2: Cruise Control) - niepotrzebna kontynuacja. rola, jak rola.
Czas zabijania (Time to Kill, A) - w swoim gatunku film niezły. dobra ekranizacja książki. rola nie wybija się, ale jest ok.
Miłość i wojna (In Love and War) - to jest jedna z poważniejszych kreacji, chociaż film mógł być lepszy.
Skradzione Serca (Two If by Sea) - Taki sobie film. raczej zapomina się go na tle innych.
Ja cię kocham, a ty śpisz (While You Were Sleeping) - ładna komedia romantyczna z jej uroczą rolą (albo jej urok dał dużo postaci).
System (Net, The) - razem ze speed jej najfajniejsza rola w kinie sensacyjnym
Speed: Niebezpieczna prędkość (Speed) - tu ją widziałem pierwszy raz w kinie. sentyment, ale też to porządne kino sensacyjne. jej rola była fajna.
Potyczki z mafią (Who Do I Gotta Kill?) - taki sobie film. z perspektywy czasu nie pamiętam jej roli.
Człowiek demolka (Demolition Man) - w tamtych czasach film satysfakcjonował, jako kino akcji. ona była dodatkiem, ale też taki scenariusz.
Amazonka w ogniu (Fire on the Amazon) - nie oglądałem
Wcześniejsze filmy pominę, bo to początek kariery.
W pełni się zgadzam. Ta nagroda należała jej się jak nikomu innemu! Wkońcu ją docenili! Jest zjawiskowa, piękna i potrafi wczuć sie w każdą rolę! Gratulacje Sandro Jesteś Extra:*
P.S Pokazała klasę odbierając tą malinę! ;)