Dokładanie. W roli Carrie jest bezbłędna! W innych jej nie widziałam, ale pewnie też ok. Ocena powinna być dużo wyższa.
Coz,ludzie oceniaja czesto poo urodzie co dla mnie jest idiotyzmem.Moze nie rowna sie Michelle Pfeiffer lub Cate Blanchett ale znam duzo gorszych aktorek co maja wyzsza srednia....Twarz konia ma ale bez przesady,nie jest zla aktorka....
Wszystko rzecz gustu. SJP ma świetną figurę, piękne włosy, oczy i jakiś taki wdzięk/urok. Tez nie rozumiem tych porównań do konia. W ten sposób można każdą kobietę o wydłużonym kształcenie twarzy tak porównać, a rola Carrie Bradshow jest po prostu świetna.
Dokładnie, strasznie nie lubię tego typu porównań. Wiadomo, że czas nie oszczędza nikogo i nie wygląda już tak jak 10 lat temu, ale nadal ma w sobie taką dziewczęcość i wdzięk. Przyjemnie się na nią patrzy, przynajmniej mi. A aktorką jest co najmniej dobrą.
Jako Carrie była fantastyczna. Emanowały z niej takie dobre wibracje. Ma dziewczyna tyle wdzięku, że niweluje to wszystkie jej niedoskonałości, które zresztą sprawiają, że jest doskonała.
Mega dobrą? Myślę, że to przesada. Dereszowskiej nie skomentuję nawet. Grają w marnych, mało ambitnych filmach, nie mają światowych sukcesów. Przy Parker to nie aktorki, tylko aktoreczki. I nie, nie dlatego że są Polkami. W mojej ocenie ich gra aktorska jest po prostu słabsza, więc daruj sobie takie zarzuty.
Cudze chwalicie ,swego nie znacie.Tak ,moim zdaniem Stenka jest wyśmienitą aktorką ,gra w ambitnych filmach,w teatrze,lubię Parker ale jej dorobek (głupowate komedie romantyczne) mają się nijak do dorobku Stenki.Gdyby Stenka urodziła się w przereklamowanej Ameryce na pewno byłaby doceniana na równi np.z Meryl Streep.Masz swoje zdanie i ok ale nie pisz 'o zgrozo' przy aktorkach których akurat nie lubisz bo jak widzisz po ocenie na Filmwebie ktoś nie lubi Parker .Więc pisz superlatywy o Parker bez obrażania innych aktorek.
Masz bujną wyobraźnię skoro wtrącenie "o zgrozo' traktujesz jako obrazę aktorki. Owe wtrącenie było odzwierciedleniem mojego zdziwienia i zdegustowania wobec niesprawiedliwiej moim zdaniem oceny. A skąd wziąć miarę oceny? Oczywiście, oceniając różne aktorki, które mamy przyjemność lub nie oglądać - porównujemy je i widzimy co nam pasuje, co niekoniecznie, co nas zachwyca, co nie. Nie mów mi więc co mam pisać, bo równie dobrze mogę napisać abyś pisała tu wyłącznie o Parker, a o Stence wypowiadała się na jej profilu. Tylko mi akurat to nie przeszkadza, bo szanuję czyjeś zdanie, nawet jeśli dla mnie jest śmieszne, nie narzucam nikomu swojej opinii i przede wszystkim nie zarzucam nikomu antypolskiego podejścia do naszej kultury, tylko dlatego że nie przemawia do kogoś gra wybitnej Stenki lub jeszcze bardziej wybitnej Dereszowskiej.