Kiedy zobaczyłam ją w "Pretty Little Liars" byłam święcie przekonana,że jest mniej więcej
podobnym wieku do Lucy Hale i Ashley Benson. Patrzę sobie na datę urodzenia i własnym
oczom nie wierzę. 1996? Mój rocznik? Czy to są jakieś jaja!?
I tak i tak dałabym jej więcej niż 15 lat, ale....przez makijaż i stroje podwójnie się postarza.
Pytanie brzmi: po co?
Nie rozumiem, co masz na myśli. Właśnie napisałam,że Sasha Pieterse wygląda znacznie starzej niż przeciętna piętnastolatka, a ty mi wyjeżdżasz z odpowiedzią zupełnie nie na temat.
Być może opisałam moje spostrzeżenie mało wyraźnie. Sprostuję je więc: Ta dziewczyna robi sobie krzywdę. W wieku 15 lat nie wygląda wiele młodziej od koleżanek z serialu z rocznika '89. Rozumiem,że nie można niczego zrobić z rysami twarzy - jedni mają dojrzałe, inni dziecinne. Aczkolwiek wyzywający makijaż i stroje robią swoje.
Skąd wiesz jak ona wygląda na co dzień? Być może nie maluje się tak ostro, ani wyzywająco nie ubiera. Poza tym Sasha ma bardzo delikatne rysy i jak dla mnie od początku było widać, że jest najmłodsza.
Dokładnie Bubble Angie.
Nie ma to jak dziecko sobie jakieś siądzie i się ostro udziela na forum nie mając o tym pojęcia. Plastik..dobre sobie, ty (fabulous killjoy) chyba nie widziałaś plastiku dziewczyneczko....
Nie wiem, jak wygląda na codzień. Oceniam ją w "Pretty Litlle Liars", gdzie wyjątkowo ją postarzyli. Natomiast ostatnio widziałam ją w "Geek Charming", gdzie moim zdaniem - super ją ucharakteryzowali. Naprawdę bardzo fajnie. Jest chyba tylko dość wysoka, ale poza tym to zwykła piętnastolatka. Popełniłam więc błąd, skreślając ją po jednej produkcji i się do niego przyznaję.
TENno555 : Nie nazywaj mnie dziewczyneczką i przestań używać tego protekcjonalnego tonu. Każdy ma prawo do własnego zdania, a mi się akurat nie podoba, gdy piętnastolatki chodzą tak wytapetowane.
Jestem za naturalną Sashą!
No właśnie. W serialu moim zdaniem wygląda zupełnie normalnie. Nie wiem co cię tak razi?! że założyła obcasy albo sukienkę? Czy oczy miała pomalowane???? no błagam!!!! pokaż mi dzisiaj jakąś gówniarę młodszą od niej która się tak nie ubiera..! widzę smarkule jak się ubierają i malują i Sasha jako Ali nawet w 10% tak nie wygląda jak te nasze prawie nagie nastolatki...litości !
Ps mi się też nie podoba bo szczerze mówiąc nie ma w tym nic fajnego kiedy jestem zmuszona np na zakupach oglądać gołe brzuchy albo prawie wystające pośladki z przykrótkich i za ciasnych spodni u jakiś dziewczynek 15/16 letnich. O ich makijażu już nawet nie wspominam..!
Trochę Cię rozumiem. Fakt, robią z niej starszą niż jest, ale Alison, czyli bohaterka którą gra była lolitką, więc jest to zamierzone. Najśmieszniejsze jest to, że pozostałe bohaterki są z roczników 85,87,89 a grają (bodajże) 15-latki... Tak czy siak, kiedy ja miałam 15 lat nie miałam potrzeby ubierania się jak seksowna kusicielka, no ale w Ameryce wszystko jest możliwe ;)
One nie mają tyle samo lat. W serialu Sasha gra tylko w wspomnieniach z przed dwóch lat.
Więc jeżeli gł. bohaterki mają po 17,18 lat, to ona w tych wspomnieniach ma 15,16.
Fabulous_Killjoy nie wiem co Ciebie razi w tej dziewczynie? Moim zdaniem wygląda naturalnie, ma dość dojrzałą (mimo, że wpada w baby doll) twarz, jak na swój wiek i nie widzę tutaj żadnego odniesienia do plastiku.
Z tym plastikiem to trochę przesadziłam. Ale uważam, że naprawdę ją postarzyli w "Pretty Little Liars" i nie powinna się zbyt mocno malować, bo naturalnie wygląda naprawdę ślicznie. Ma dojrzałą urodę, więc jak jej dowalą dużo make-up'u.....byłam szczerze zdziwiona, gdy zorientowałam się,że urodziłyśmy się w tym samym roku.
No mnie też właśnie w PLL strasznie wkurza. Po tym serialu bardzo jej nie lubiłam, ale w "Geek Charming" pokazała zupełnie inne oblicze. To tylko utwierdza w przekonaniu, że wyrośnie z niej dobra aktorka, skoro raz potrafi być wytapetowaną zołzą, a raz miłą dziewczyną z różowymi pasemkami.
serio? ja walsnie ja bardzo lubie w tym serialu i spencer, chyba tylko hanna mnie wkurza i moze troche aria
wlasnie jak moglam zapomniec o ezrze ;d. wlasciwie on wygrywa. aria z ezra jako para sa nie do wytrzymania, nie mowiac o braku chemii miedzy nimi.
Dokładnie! Czy tak jak ja, jesteś za come backiem Jasona i porzuceniem Ezry? Bo ja nie mogę znieść tego gogusia w muszce i grzecznym sweterku ze strachliwą miną, jakby się wszystkiego bał. Z kolei brat Ali jest genialny. Jego niebieski oczy powalają.
osobiscie to z Wrenem bym sie zwiazala ;d ale masz racje, ta mina ezry rozwala. brata Arii lubilam, ale cos zniknal. na pewnno był ciekawszy od tego kolesia. co do jasona to czemu nie, chociaz chyba nie maja tego w planach.
Ostatnio niestety Jason ma więcej scen ze Spencer.
Trochę mnie to irytuje.
Emily zaprzyjaźnia się z Toby'm, on idzie do Spencer.
Aria kręci z Jasonem, on idzie do Spencer.
Wszystko się kręci wokół Spencer!
A tak w ogóle...nie uważasz za mało realistyczne to, że tak po prostu skończyły się fantazje Arii o Jasonie, kiedy Ezra powiedział jej wtedy, że ją kocha. Rany, przecież wcześniej mówił jej to mnóstwo razy.
No nie mogę tego wybaczyć producentom i innym ludziom odpowiedzialnym za takie zakończenie tego wątku. Tak świetnie się rozkręcał...
e tam, lubie spencer. ona chyba od poczatku jest najbardziej zaangazowana w A. heheh nie ma chyba co przezywac, gorsze jest,ze jest z tym ezra. to dopiero meczy,ale ten jeden odcinek bez niego bardzo mi sie podobal. poza tym wiecej zabawnych scen by sie przydalo.
I tu zgoda.
Ezria mnie doprowadza do szału, a i Spoby zaczyna nudzić.
Ale nie mogą przesadzić, jak to zrobili z Emily.
U niej jest błędne koło. Maya, Paige, Samara, Maya i teraz wszystko wskazuje na to, że znów szykuje nam się Paige.
Oglądam "słodkie kłamstewka" i właśnie obejrzałam odcinek "Bez śladu", w którym Sasha zagrała. I mam podobne spostrzeżenia do Twoich. W kłamstewkach gra 16latkę - byłam święcie przekonana, że jest najstarsza z całej piątki - a tu szok! Ona rzeczywiście ma 16 lat... Wygląda na 20parolatkę. W "bez śladu" grała 13latkę - i tyle miała...ale wyglądała na o kilka lat starszą.