Scarlett Johansson

Scarlett Ingrid Johansson

8,2
117 156 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Scarlett Johansson

Jeszcze jak słyszę, że jest nazywana drugą Marilyn...profanacja po prostu :/

nadrabia blond lokami - a twarz tak obleśna że ojjj, i te rozmyte usta - jak rozjechana żaba na drodze

taaa ja też nie rozumiem jej fenomenu, zwykła prosta może ładna ale jakos nie piękna. Mnie się raczej nie podoba, ale jak ktoś napisał sprawa gustu :) aczkolwiek uważam że jest wiele innych, lepszych aktorek niż ona

A ja uważam, że jest śliczna i nie przeszkadza mi, że nie ma super talentu.

W między słowami pokazała że umie grać i tam według mnie też najlepiej wyglądała. Jej zwyczajowy image hollywoodzkiej blondynki mi specjalnie nie odpowiada.

tak. profanacja... dla Scarlett. jest o wiele lepszą aktorką niż Marylin. nie jest klasyczną pięknością, ale ma w sobie to coś

marajka

mi sie Scarlett podoba i to bardzo!

marajka

Ja uważam tak samo. Scarlett jest piękna (moim zdaniem) a za Marilyn nie przepadam... i ten jej sztuczny pieprzyk... Johansson może nie ma wielkiego talentu, ale nazywanie jej beztalenciem to też przesada.

roksia_23

Każda z nich miała w swej filmografii lepsze i gorsze filmy, a przecież kariera i talent Scarlett wciąż się rozwijają.Marilyn padła ofiarą własnego mitu- nikt nie widział jej talentu, tylko biust i blond loki. Była równocześnie uwielbiana i niedoceniana. A Scarlett jest śliczna- ma coś uroczego w twarzy, uśmiechu- bije od niej prawdziwy młodzieńczy blask!

secretlove

jasne zgadzam się.Scarlett ma w sobie to coś i jest jeszcze młoda.Tym którzy jej nie doceniają powiem tylko żeby dali jej czas bo napewno jeszcze wiele filmów nakręcą z jej udziałem a zazdrośnice typu wiccanka radzę stanąć przed lustrem i spojrzeć na swoją twarz,sprawdzić czy aby nie jest obleśna,zamiast obrażać dobrą aktorkę która faktycznie jest ładna.pozdro hej;)

użytkownik usunięty
roksia_23

A ktoś ją nazwał beztalenciem?

ja rowniez sie zgadzam, zupelne dno... ma wielkie usta, ktore moga dobre co najwyzej do....

kiepska aktorka wyjatkowo... wlasnie sobie wlaczylem film "Lost in translation" i patrze, a tu znow ta wielkoucha Scarlett... brrrr wrrrrrrr

efc_2

zazdroszczę jej tych wielkich ust. Piękne.

użytkownik usunięty
efc_2

Wątpię, żeby W. Allen zatrudniał w swoich filmach 'wyjątkowo kiepską aktorkę'.

no a poza tym marlin była brzydka i gruba

neprosti

nie wiem dlaczego , ale moimi ulubionymi są praktycznie tylko blondynki ;D
jest to zwyczajny zbieg okoliczności ;)) .

są to Chrilze Theron , Scarlett Johansson i Rachel McAdams [ choć ona często zmienia kolor ] ;)
Scarlett jest bardzo ładna i zdolna .
Wystarczy obejrzeć Czrną Dalię czy Między Słowami ;]

Miss Piggy po prostu. to fakt. Ona jest niczego sobie tylko w porządnym makijażu jak większość aktorek. a co do jej talentu to jak dla mnie ma w każdym filmie taki sam wachlarz min, wystarczy przelecieć wzrokiem po zdjęciach w galerii żeby to zauważyć. te fotki wyglądają jak by ktoś jedynie zmienił tło Photoshopem.