No ja się co prawda w niej nie zakochałam, ale zgadzam się z tobą - jest to jedna z najpiękniejszych aktorek

potwierdzam w wyspie wyglądała pięknie:) ehhh...

A dla mnie średnia - nic nadzwyczajnego. Że to blondynka o ciemnoniebieskich oczach (chyba) i dużym biustem to już musi byc fajna :/.

Nic nadzwyczajnego? - to sobie looknij na to zdjecie.
http://images.memobarre.com/24/Johansson289.jpg [images.memobarre.com/24 ...]

jak dla mnie to jedna z najfajniejszych lasek i dobrze zapowiadajacych się aktorek

Sorry, ale ona ma strasznie plastikowa twarz, może i jest niezłą aktorka, ale mi sie nie podoba. Tyle

Spoko, nie mam nic do Twojego gustu, ale wyjasnij mi, co oznacza plastikowa twarz? Bo tego nie rozumiem, nie w tym przypadku. Moze chodzi Ci o makijaż?

ma taką twarz bez wyrazu. Usta strasznie wielekie, nieproporcjonalne, taka lalkowata twarz.

No w tym filmie to prześlicznie wyglądała. Zakochać się łatwo :)

blondynka, z duzym biustem nie musi byc fajna - jest na to wiele przykladow, ale akurat Scarlett jest boska, i nie chodzi o biust i figure(choc tez:) tylko o twarz. i nie ma plastykowej, sztucznej twarzy raczej naturalna, nie ma kg makijazu i kg silikonu jak np. A Jolie. jest piękna, ladniejsza niz Alba nawet