Jeden z najlepszych aktorów tego średniego pokolnia (Norton, Pitt) i jeden z moich
ulubionych. Po raz pierwszy o ile mnie pamięć nie myli zobaczyłem go w filmie Clinta
Eastwooda- "Rzeka Tajemnic" Oscarowa produkcja i znakomita gra Penna zrobiła na mnie
ogromne wrażenie . Wtedy po raz pierwszy go zauważyłem i od tego momentu zaczeła się
przygoda z tym seanem. Następnym filmem był tytuł "Gra" Finchera w którym zagrał nie
wielką rolę ale bardzo znaczącą, szczerze mówiąc chciałem zobaczyć film tylko dla niego po
tym jakie zrobił na mnie wrażenie. Choć nie zagrał tu zbyt obszernej roli, film oglądało mi się
rewelacyjnie. Następnym film i w zasadzie arcydziełem (Jednym z niewielu) był film
Terrenca Malicka "Cieńka Czerwona Linia" w której Penn zagrał dość znaczącą rolę. "Przed
egzekucją" jak i film "Sam to popis gry aktorskiej, oby dwa filmy mocno łapią za serce. No i
21 gramów- coś wspaniałego.