za co kochacie SRK,w jakich filmach was drażnił a w jakich bawił.Co w Nim wam się podoba a co nie(o ile to 2 jest możliwe)
Uwielbiam Go za role w "Nigdy nie mów żegnaj", OSO, KHNH. Za tych romantycznych facetów, za to jak traktuje kobiety i miłość ( w filmach, prywatnie Go przecież nie znam). Uważam, że jest bardzo dobrym aktorem. Jak powiedział w jednym z wywiadów, jest marką- bardzo rozpoznawalną. Uwielbiam Go jeszcze za Dona! Uwielbiam tego bezwzględnego drania:) Po prostu jest genialnym aktorem:)
Czasami wystarczy jakiś JEGO drobny gest, lekkie podniesienie brwi (np. słynna scena z ręcznikiem z "Chalte Chalte"), wspaniale choreograficznie zrealizowana piosenka (np. w "Baadshahu" piosenka "Main To Hoon Paagal"; już sam śmiech był zaraźliwy http://pl.youtube.com/watch?v=EuSBVUllzNY&feature=related ) specyficzne załamanie głosu, by mnie rozbawił. Potrafi w jednym filmie doprowadzić do łez, by za moment wprawić nas w niepohamowany śmiech. Świetnie gra dobrych, szlachetnych, naiwnych i zagubionych, szaleńców, namiętnych kochanków, biednych, bogatych, morderców, psychopatów, czułych, kochających, smutnych i melancholijnych mężczyzn, okrutnych wojowników, dzielnych policjantów, a nawet mega przystojnego niewolnika (mam na myśli "Koylę"). Jest wszechstronnie uzdolnionym aktorem. Za co GO kocham? Za wszystko co SOBĄ reprezentuje. Jest wzorem do naśladowania jako człowiek. Może nie być doskonały, może popełniać błędy, ale sposób w jaki SOBIE z nimi radzi jest godny najwyższego podziwu. Prze to jest DOSKONAŁY. A skromność (nie ma u NIEGO nawet śladu fałszywej skromności) dodaje mu uroku. Gwiazda na miarę światową a potrafi być zakłopotany i nieśmiały. Niebywałe, ale prawdziwe i cudowne.
Marguerite lepiej bym tego nie wyraziła.
Aż miło się czyta takie wypowiedzi, po tym jak się przeczytało tyle bezsensownych wcześniej. :)
Podobała mi się JEGO rola w KHNH, KANK, OSO, DON…,i jeszcze wiele innych, praktycznie wszystkie. :***
POzdroo Wam :*
Hmm, za co my go kochamy?!. Uwielbiam go za to, że jest wspaniałym aktorem, który jest wstanie zagrać absolutnie wszystko i to tak realistycznie, że chwyta za serce tak mocno, że człowiek nie może opanować fontanny łez a za chwilę salw śmiechu.Za to, jakim jest człowiekiem. Jak muzułmanin ożenił się z Gauri która wyznaje hinduizm na dodatek wychowuje dwójkę swoich dzieci w obu wiarach jeszcze w prowadził do swojego życia element religii chrześcijańskiej czyli Boże Narodzenie ,co w dobie wojen religijnych szczególnie w Indiach jest naprawdę godne podziwu .
Podziwiam go za to, że od lat ma jedną żone a nie 5-tą jak amerykańskie gwiazdy. Podziwiam skromność, z jaką o sobie mówi po, mimo że jest tak wielką gwiazdą widać to nie przywróciło mu w głowie. Podziwiam go za jego bardzo inteligentne i dowcipne odpowiedzi, jakie udziela w wywiadach. Podziwiam za to, jaki ma stosunek do kobiet, darzy je niesamowitym szacunkiem(nasi polscy mężczyźni mogliby się dużo od niego nauczyć).Rozbraia mnie jego nieśmiałość, gdy dziennikarz zadaje mu pytanie czy uważa, że jest seksowny (oj jest i to bardzo).Uwielbiam go za jego piękne błyszczące oczy o rozmarzonym spojrzeniu z pod firanki cudnych czarnych długi rzęs, za jego zmysłowe pełne usta, za jego jakże męski nos,za jego piękne, gęste, lśniące, czarne włosy, za jego ponętne wysportowane ciało, za jego kocie pełne gracji ruchy,za jego czarujący uśmiech, który roztapia moje serce.
Słowem za to, że jest tak cudownym człowiekiem, aktorem i mężczyzną.
Za to, że w dzisiejszym zepsutym, pełnym rasizmu i targanym bezsensownymi wojanami Świecie jest niczym BÓG!!!
Jest jedyny w swoim rodzaju myślę że jak go Allah tworzył to rozbił formę :).
To tak po krótce ;P
Za co go kochamy? Za to, że zdecydował się grać, a nie został wojskowym lub nauczycielem w szkole, za to że wzrusza, rozśmiesza...
Za to, że całe serce i dusze oddaje aktorstwu, potrafi przyznać, iż jest nudny i nie ma 30 centymetrowego sami wiecie czego.;)
Prywatnie jest czysty jak łza, jest wzorem postępowania, idealnym ojcem.
Za jego spojrzenie dołeczki na policzkach i ciemne oczy.
Oraz za to, że WIE dzięki komu jest na szczycie i nie zapomina o nas:)