Ma "efektowną" urodę i (o dziwo!) potrafi GRAĆ w filmach. Prywatnie natomiast pozostaje skończoną idiotką, której jedynym zajęciem jest zaliczanie kolejnych imprez i skandali...
A skąd możesz wiedziec jak ona sie zachowuje prywatnie, mieszkasz z nią ? To jest jej sprawa, że lubi sie bawić i nikt nie powinien tego oceniać.
A co ty taki moralny? Nie lubisz imprez. Racja jest ładna i potrafi grać, ale to że lubi się bawią to odrazu jest skreślona na twojej liście grzecznych aktorek, które zajmują się wyłącznie dziećmi i mężem
W jednym z tematów już o tym pisałam: wydaje mi się, że nasza (w sensie widzów, fanów itp.) działka w ocenianiu jej, kończy się na twórczości Shannen. Naszym zadaniem jest ocenianie jej "na ekranie", a to, co robi "w wolnym czasie", to już jest jej prywatna sprawa. To dorosła osoba i ma pełne prawo do decydowania o swoim losie. Jeżeli takie życie jej odpowiada, to jakim prawem mamy to potępiać?
Pozdrawiam
Ja uważam że Shannen jest osobą publiczną przez co sama naraża się na komentowanie jej życia prywatnego, ale ja podejde do tego z innej strony, ponieważ uważam że Shannen i jej ciężki charakter, nie zawsze są cechą negatywną, a to że lubi imprezować ewidentnie NIE jest cechą negatywną. Postawmy teraz Rose McGowan obok Shannen. Rose zaczynała karierę grając w filmach porno, chodziła z Mansonem (jak dla mnie kompletnym świrem) i z pewnością byłaby z nim do teraz gdyby nie ultimatum postawionej jej przez producentów charmed, gry dawali jej rolę. I patrząc na to jakie jest życie Rose a jakie Shannen, Shann jest naprawdę "grzeczną dziewczynką"!! Wię zanim napiszecie coś takiego o osobie publicznej, najpierw zagłębcie się w ich życie! Shannen prywatnie jest bardzo miłą osobą, a każdy ma złe i dobre chwile!
To by było na tyle :D
Jakby na to nie patrzeć, masz rację - jako osoba publiczna jest na to narażana. Ale zastanówmy się, jaki to ma sens? Wątpię, że ktokolwiek z nas zna ją OSOBIŚCIE. Wszystko, co wiemy na jej temat, wiemy z gazet, telewizji, internetu itp. Piszemy, że to nasza ulubiona aktorka, ok. Więc jeżeli to ulubiona aktorka, to jakie to ma znaczenie, jak wygląda jej życie 'w realu' ?
Pozdrawiam :)
Nie wiem jak inni, ale od momentu jak "zakochałam" się w Shannen, zaczęłam szukać o niej informacji, kontaktować się z nią itd... więc poniekąd zaczęło mnie interesować jej życie prywatne, ale że ja mam talent do pakowania się w kłopoty i uwielbiam rzucać się innym w oczy (jestem kompletnym świrem) właśnie dlatego moja fascynacja Shannen się pogłębiła, bo ona też pakowała sie w skandale i to nie raz, i zapewne Shann ma więcej takich fanów jak ja i musi się liczyć z tym że chcemy o niej wiedzieć jak najwięcej:) Ale ja te informacje zbieram dla siebie a nie żeby rzucać nimi na forach (pomińmy post o Rose Mcgowan :P). Ale zgadzam się w 100% że raczej nikt z nas nie zna jej prywatnie i nie możemy osądzać jej po tym co rzekomo robi gdy nie ma kamery przed nosem;)
Ahi...i mam jeszcze jedną sugestię, na mojej stronie o Shannen jest forum i tak sobie pomyślałam że mogłybyśmy sobie tam porozmawiać, bo bardzo fajnie mi się z wami gada:) przemyślcie to proszę, jakby co to: www.shannendoherty.dbv.pl
Buziaki:*:*
a ty skad to wiesz??? to ze jakas strona plotkarska napisala o jednej imprezie na ktorej byla to od razu skandalistka??? no napisz jakie skandale masz na mysli bo z tego co piszesz wynika ze uwazasz ze jest tego mnostwo podaj przyklady... a po za tym piszesz prywatnie... znasz ja tak dobrze ze mozesz pisac ze jest skandalistka!! czep sie tramwaju jest mloda i ma prawo isc gdzies na dyskoteke rozerwac sie!!
Hm, aktorka jest średnią; jeśli chodzi o urodę...jej zębów trudno nie zauważyć - natomiast skandale są zbyt rozdmuchiwane przez plotkarską prasę, ale to w Hollywood norma. Nie sądzę, by robiła coś więcej, niż duża część ludzi mieszkających w LA i naprawdę trudno powiedzieć, żeby była wiekszą idiotką niż ktokolwiek inny...zresztą Paris Hilton i tak bije wszystkich na głowę ;>
Ach, poza tym kiedyś wydawało mi się, że Thiessen jest od niej dużo ładniejsza - teraz naprawdę nie wiem, zresztą obydwie panie jakoś nie grają wiele w dobrych filmach. Ich kariery to typowa ilustracja aktorek serialowych, które nie potrafią utrafić z dobrym filmem kinowym.