Czyli musi mieć trudny charakter. Ale w sumie fajna laseczka. Lubię takie istotki. Niby nie do
końca człowiek, ale takie kobiety mają coś w sobie.
Wnioskujesz, ze ma trudny charakter bo drugi raz wyszla za maz? :D Moze to jej byly ma trudny charakter, nie pomyslales? Poza tym jesli tak oceniasz kobiety-aktorki to ktora nie ma trudnego charakteru?
No własnie. Która nie ma trudnego charakteru? Niemal każda kobieta ma w sobie diabła, z którym tylko pod górkę. Za to zauważyłem w googlach, że kopyta ma świetne. To tym bardziej na plus, ponieważ zbliża się do czterdziestki. W tym wieku żadna kobieta nie wygląda już dobrze.
O to samo moglabym zapytac: A ktory facet nie ma trudnego charakteru?
Kopyta to maja konie.
Dla Ciebie moze zadna nie wyglada dobrze w wieku 40 lat dlatego radzilabym znalezc co najmniej 20 lat mlodsza by uniknac tego problemu ;)
Pozdrawiam.
Czy ty jesteś też aż tak starą lafetą, że się wkurzyłaś? Dziś na zebraniu patrzyłem sobie na nogi jednej z koleżanek. Bardzo soczyste. Wtedy właśnie pomyślałem: "cholera, ale ma fajne kopyta!" I powiedz, co w tym złego? Gdybym tylko miał sposobność, to bym je jej ładnie wymasował po całym dniu. Jakbym nigdy nie słyszał, jak kobiety wypowiadają się o wyglądzie mężczyzn, z jakimi szczegółami opowiadają o pożyciu... Poza tym w moim wieku trudno o 20 lat młodszą. wywaliliby mnie za to albo nawet wsadzili do więzienia. Rozchmurz się, pupeczko i nie sycz na forum na spokojnych mężczyzn.
Hehe nie, nie jestem stara, zapewne mlodsza od Ciebie. Po prostu denerwuje mnie jak ktos generalizuje.
Ale ok, nie sycze i skoro to forum dla spokojnych MEZCZYZN, to odpuszczam :D
Jakby to ująć w słowa... Żaden myślący facet nie ma trudnego charakteru. Nie mamy takiego czegoś jak okres, kompleksy czy zmienność nastrojów. Jesteśmy cały czas tacy sami - jak raz się z nami ułoży to już jest z górki. Natomiast kobiety... Boli głowa - wina faceta, ma okres - wina faceta, zdradza faceta - wina faceta itd.
Jedynymi kobietami wartymi uwagi są te nieśmiałe - one nie zaczną awantury, a przestaną mówić gdy coś jest nie w porządku - i to rozumiem. Kobieta pewna siebie (gorzej jak do tego jest ładna) myśli że wszystko jest dla niej i że każdy powinien przed nią klękać. Otóż nie. Równouprawnienie to najgorsze co nas facetów mogło spotkać. Coraz trudniej o normalny związek.
Coś w tym jest. kobiety bardzo się popsuły. Nie wiem, kto ponosi odpowiedzialność za masowe ogłupianie kobiet, ale ktoś to robi. "Jestem wyjątkowa, "jestem tego warta", itd.
To w takim razie trudno o myslacych facetow!! :D
Pierwsze slysze zeby mezczyzni nie mieli kompleksow :) No ale co ja tam wiem, jestem tylko kobieta :D
Najlepiej szukajcie brzydkich niesmialych cnotek, takie na pewno nie beda Was zdradzac ani wszczynac awantury... nie beda na Was narzekac! Bo przeciez o to chodzi, nie? :)
Nieśmiałe nie muszą być brzydkie. Właściwie widziałem już wiele nieśmiałych piękności. :)
Co do facetów - naprawdę nie jest trudno znaleźć myślącego - po prostu kobiety ciągnie do debili bo są oni głośni i wulgarni, a przede wszystkim otwarci - właściwie od razu wiadomo o nich wszystko - z początku kobiety to lubią, ale gdy im się znudzi ( a znudzi) to odejść nie jest tak łatwo. Cóż każdy ma prawo zniszczyć sobie życie na swój sposób - jego wybór.
Co do brzydkich kobiet - niemal każda jest brzydka. Makijaż, fryzjer, ubrania itd. sprawiają że wydajecie się piękne. Ale wystarczy że założycie brudne dresy, zmyjecie makijaż i nie odwiedzicie fryzjera, nie powiększycie biustu i już stajecie się nijakie... Chyba że mówimy o instruktorce fitness - ale ona jest zazwyczaj zajęta prze osiłka z siłowni. Wiem uogólniam.
"Co do brzydkich kobiet - niemal każda jest brzydka". To tak samo jak ja napisalam, ze niemal kazdy facet jest niemyslacy :D
A ja jestem piekna w dresach i bez makijazu :D
Nienawidze takich dyskusji w internecie, wiec zycze milego wieczoru i pozdrawiam :)
Internet jest piękny - za takie zdanie dostałbym po ryju kilka razy :) No cóż - przynajmniej nie trzeba zakładać fałszywej maski.
Kobiety same zmieniły postrzeganie mężczyzn i zaczynają tego żałować - malowanie się, ćwiczenia, odchudzanie, korekta tego i owego, chodzenie na szpilkach. A facet jaki jest każdy widzi - jedyne co się u niego zmienia to zarost i fryzura - czasem brzuszek od piwa jak kompletnie o siebie nie dba itd. :D
Stoję na stanowisku, że my, mężczyźni, mamy z urodą o wiele lepiej. Nogi zawsze umięśnione, jak się nie spasiesz, to figura nienaganna. Kobiety muszą urodę od natury dostać, a potem ją pielęgnować. Ale nie pielęgnować za pomocą makijażu, lecz poprzez sport i gimnastykę. Niestety, kobiety są z natury wygodne i leniwe. Nie wiedzą, że chłopcy wyglądają lepiej, bo całymi dniami trenują mięśnie biegając po boisku czy skacząc przez płoty.
"chłopcy wyglądają lepiej, bo całymi dniami trenują mięśnie biegając po boisku czy skacząc przez płoty."
Chłopcy, którzy robili to masowo, dziś mają około 40-ki :D
Współcześnie większość chłopców "ćwiczy" głównie na kompach.