Droga społeczności. Pomóżcie. Od jakich filmów zacząć jeśli chodzi o role Steve'a McQueena?
1. Ucieczka gangstera- mój ulubiony z nim film;
2. Afera Thomasa Crowna- powstał remake z Piercem Brosnanem, ale oryginał jest wg mnie bardziej pociągający;
3. Bullit;
4. 7 wspaniałych;
5. Tom Horne lub Łowca - piękne pożegnanie McQueena z kinem.
Na koniec (albo jak chcesz zacznij od tego) obejrzyj dokument "Steve McQueen: The Essence of Cool"
pozdro
"Papillon"
"Great Escape"
"Getaway"
"Magnificent Seven"
"Great St. Louis Bank Robbery"
"Towering Inferno"
Dodam jeszcze:
http://www.filmweb.pl/film/Cincinnati+Kid-1965-33021
http://www.filmweb.pl/film/Romans+z+nieznajomym-1963-92301
http://www.filmweb.pl/film/Piekło+jest+dla+bohaterów-1962-92167
Dla mnie absolutny top filmów z McQueenem to:
1) Bullitt
2) Wielka ucieczka
3) Papillon
4) Ucieczka gangstera
Pierwsze filmy z nim, jakie przed laty obejrzałem i dzięki którym go polubiłem.
Taka ciekawostka: ilm "Piekło jest dla bohaterów" to film z 1962 roku, fabuła wojenna, wśród żołnierzy jest również dwóch Polaków: Koliński i Janeczek i duża scena po polsku.
Ja bardzo polecam Żołnierz w deszczu. Wczoraj zaczęłam jego filmografię od tego właśnie filmu i dla mnie bomba. :)
Najlepszy film ze Steve'm to zdecydowanie "Ziarnka Piasku". Zasłużona nominacja do Oscara, nawet w mojej opinii powinien wygrać. Mówię to jako wielki fan Steve'a, który oglądnął wszystkie jego filmy z wyjątkiem Never love a stranger, który w internecie pozostaje nieuchwytny :/
"Żołnierz w deszczu" to rzadka okazja zobaczyć Steve'a w roli komediowej, a nawet trochę śpiewającego. Nie widziałam jeszcze filmu "Dziecino, deszcz musi padać", gdzie wg opisu w ogóle gra wokalistę. Są to jego wczesne filmy, więc miał jeszcze na tyle młodzieńczej werwy, animuszu, a może i desperacji by się wybić, że próbował wszystkiego, oczywiście z niemałym wdziękiem. Później, jak wiadomo zyskał przydomek King of cool, nie za pierwsze dokonania przecież.
"Blob" z jego udziałem też jest trochę komediowy, główna muzyczka jest śmiechowa :D Gość gral w sporej ilości dobrych filmów np. Wielka Ucieczka, Papillon, Koniokrady, Miłosna Ruletka, która notabene jest komedią i McQueen trochę śmiesznych scen tam ma z tego co pamiętam.
"Miłosnej Ruletki" niestety jeszcze nie widziałam. Właśnie dzisiaj za to doczytałam, że w filmie "Dziecino..." jednak nie śpiewa, tylko jest dubbingowany. W dzisiejszych produkcjach to już by raczej nie przeszło (chyba, że w filmach biograficznych). Polecam natomiast "Piekło jest dla bohaterów". Rola McQueena porażająco minimalistyczna (w "Siedmiu Wspaniałych" też niewiele mówi, choć rywalizuje o prym z Yulem Brynerem,ale jest eksponowany zdjęciami), w dodatku akcja głownie rozgrywa się w ciemnościach, ale uważam, że to aktorski majstersztyk. Drugim filmem z udziałem McQueena, który chętnie polecę to "Wróg Ludu" (lekko kostiumowy, na podstawie dramatu Ibsena). Aktor ukryty za charakteryzacją (potężny zarost na głowie i brodzie) gra rolę poważną, dramatyczną, ale tym razem ekspresyjnie, porzuca pozę Króla Chłodu na rzecz żywych emocji i jak dla mnie jest wiarygodny. Osobiście uważam, że w rolach stricte komediowych bywa przerysowany, na siłę zabawny. Wyjątkiem są role nie wprost komediowe, ale lekko zagrane, jak "Sprawa Thomasa Crowna", "Wielka ucieczka", jakby bawił się swoim urokiem osobistym.
Tak, w "Dziecino..." jest dubbingowany. Oba polecane przez Ciebie filmy już widziałam :) W sumie mam zaliczoną całą jego filmografię prócz Dixie Dynamite, Girl On The Run i serialu Poszukiwany: żywy lub martwy ;)
W Dixie Dynamite się nie nagrał, to bardziej ciekawostka z życia niż rola... "Poszukiwany..." trudno będzie złapać, bo to serial, ale wydaje mi się, że gdzieś kiedyś fragmenty widziałam, dawno, przed erą inernetu i telewizji róznych, czyżby TVP kiedyś emitowała?... Ja mam jeszcze parę filmów do obejrzenia, szperam nieustannie w necie, ale i on ma swoje luki i ograniczenia, choć zdziwiona jestem, że udało mi się i tak do wielu filmów dotrzeć., np, na cda, zaq2...