Ja oglądam :) Podoba mi się, Steven pokazuje w nim, że nie jest twardzielem tylko z nazwy, pokazują tam prawdziwe pościgi i aresztowania, szkolenia i różne sytuacje z prawdziwego życia Stevena, w jednym z ostatnich odcinków Steven miał sprawdzian ze strzelania na strzelnicy i uzyskał maksymalną ilość punktów - 120/120, co było najlepszym wynikiem spośród wszystkich policjantów, albo jak strzelał do zapałek gasząc je jak na swoich filmach :D kozak ;))
Ja oglądałem trochę i powiem że całkiem fajny, z tymi zapałkami to trochę śmieszne bo filmach on nieraz nie potrafi trafić przeciwnika z kilku metrów a tutaj zapala zapałki bronią...
O narkotykach, o tym że za dużo jest broni itp. Albo Seagal jest kretynem i hipokrytą, albo gada te dyrdymały pod publikę. Jedno i drugie źle o nim świadczy.
no bo ma racje, w tych czarnych dzielnicach gdzie on ma patrole jest najwięcej broni i narkotyków, przez co niemal codziennie ktoś zostaje tam zastrzelony. Gada o tym bo go to wkurza jak wielu.
Gada pierdoły. Broń powinna być ogólnodostępna, a narkotyki legalne. No ale w tedy by jego kumple z mafii zbankrutowali...
Broń powinna być dostępna dla normalnych ludzi by mogli się bronić przed bandziorami
Prochy to samo zło
Prochy może i dobre nie są ale jak ktoś chce się nimi odurzać to czemu mu przeszkadzać? Każdy robi ze swoim życiem co chce. Dopóki nie stwarza zagrożenia dla innych jest ok.
'' Dopóki nie stwarza zagrożenia dla innych jest ok.'' <--- No właśnie. To trzeba dać łebkowi się odurzyć, po czym nie wiadomo jaka palma mu odbije i zrobi coś złego. A potem ludzie będą się zastanawiać, dlaczego tak się stało? Pamiętaj - ''lepiej zapobiegać, niż leczyć''.
nie nie można ludzi traktować jak pół-debili. Że narkotyki są szkodliwe wie każdy i każdy sam podejmuje decyzje czy chce je brać czy nie. Ludzie powinni mieć nieograniczone prawo do dysponowania swoją osobą.
Ja jestem przeciwny dostepowi do łatwego dostepu do broni i do narkotyków ,bo wtedy się jak gdyby je usprawiedliwia .Po ostatniej Masakrze w U.S.A w Szkole Prezydent Barac Obama powiedział że zostanie zaostrzone prawo do łatwego dostepu do broni .I dobrze .
Tylko że policz sobie ile jest takich masakr w skali całego kraju. W krajach gdzie dostęp do broni jest ograniczony przestępczość jest wyższa. Statystyki są w nacie na ten temat. Obama chce zaostrzyć prawo posiadania broni bo jest lewakiem a lewaki lubią jak im się bandyctwo panoszy. Oni w prost Ci tego nie powiedzą ale tak jest.
No jak ja oglądam regularnie różne dzieniki telewizyjne ,to czesto podawają że dochodzi do takich sytuacji w Stanach .Raz mówili że jeden facet podpalił swój dom i jak przyjechała straż go gasić to sam zabił dwóch strażaków a potem siebie .W Stanach Zjednoczonych nawet jest kara śmierci a i tak nie zmniejsza przesteczości .To myslisz że posiadnie broni palnej zmniejszy przestepczość ? Jak ktoś bedzie chciał kogość zabić ,to nawet ofiarze broń nie pomorze .To napastnik zatakuje z nienacka .W Polsce i tak nie wprowadzą całkowitego zezwolenia na broń bo jesteśmy konserwatywnym społeczeństwem .Zresztą i tak w Polsce jak chcesz mieć legalnie broń to możesz ją mieć ,tylko musisz uzyskać zezwolenie ,badania psychiatryczne musisz przejsć ,wywiad z psychologiem itp I już ją masz .
Dzienniki w TV prawdy nie powiedzą. Statystyki pokazują jednoznacznie. Tam gdzie jest najwięcej broni jest najmniejsza przestępczość, a że są wariaci strzelający do ludzi na ulicach i gdzie się do to wszędzie się tacy trafiają. Jak nie będzie mieć pistoletu to weźmie nóż. Myślisz że coś zyskujesz jeśli wariat pokroi cię nożem a nie zastrzeli?. A broń w Polsce wbrew pozorom jest ciężko dostać. Ja w ogóle jestem za ogólną militaryzacją społeczeństwa.
Gdyby były wybory prezydenckie i gdybyś Ty w nich startował, to nie zagłosowałabym na Ciebie. ;-) Rozdałbyś każdemu broń w prezencie i pozwolił, by się wzajemnie pozabijali. Już i tak ludzie sobie do gardeł skaczą, a co byłoby jakby dostali broń? Jedna, wielka masakra.
Ja tam nie bronię Ci poglądów, bo każdy jakieś powinien mieć. Problem pojawia się wtedy, gdy nasze poglądy zaczynają ze sobą kolidować.
Masz racje Kasiu .Skoro nasz kolega Frycek 49 lubi broń to niech sobie ją kupi legalni i sobie z nią chodzi i czuje u siebie komfort psychiczny.Ale dlaczego mamy od razu militaryzować całe społeczeństwo .Przecież to nie poważne ? Nawet jakby u nas była legalna broń ,to i tak by nie kupił .Czuje wstręt do broni .(Chociaż jak byłem mały to ogladałem westery i miałem mały pistolecik i udawałem kowbojów .,He ,he )
Ja też miałam mały pistolecik. Mój brat też miał pełno zabawkowych gnatów. Normalnie wyposażenie prawie jak u Niezniszczalnych. ;-)
Masz bardzo niebezpieczne poglądy .Teraz jeszcze mogą te poglądy wydawać się w miarę pożyteczne (Np chęć zapewnienia bezpieczeństwa ) ale z biegiem czasu będziesz się coraz bardziej radykalizował i popadał w skrajność .Nie piszę tego z złośi czy zazdrości ale ogólnie z obaw .
Nie aż takim anarchistą nie jestem. Ale mimo wszystko jestem za propozycjami Libertarian oraz Korwinistów. Uważam że im mniej rządu w gospodarce i życiu społecznym tym lepiej. Rząd ma się zajmować tylko kwestiami bezpieczeństwa, zagranicznymi i wymiarem sprawiedliwości a resztę niech ludzie robią co im się podoba. Dopóki się nie gwałcą, nie mordują i nie grabią sobie dóbr materialnych jest ok.
Ok ,ufam ci że się nie pogorszysz .Bedziesz umiarkowany .A co myslisz o nowej inicjatywie Kwaśnieski -Palikot i projekcie Europa Plus ?
Kwaśniewski jest spoko, ale nie lubię Palikota. On ma wsiu bździu w głowie. Lepper to był kozak, ale go skasowali.
Tak Lepper to był kozak .A jak myslisz Kasiu ,naprawdę go skasowali czy raczej popełnił samobójstwo ?
Pan Lepper, jak i wiele osobowości wyższej rangi, padł ofiarą epidemii zwanej ''samobójozą''. Dobra bez ściemy - po prostu ktoś im pomógł dostać się na tamten świat. Lepper miał dużo do zrobienia i dużo do powiedzenia, widocznie ktoś się go wystraszył.
No to jest lewica, Palikota nie lubię jak Kasia, Palikot jest zakłamany i jedzie dzięki poparciu środowisk lewacko-oszołomskich A Kwaśniewski chce po prostu podbić do tego rodzaju wyborców bo obecnie to się opłaca.
Ale zauważ że w Stanach Zjednoczonych jest bardzo łatwy dostep do broni i jest moda na noszenie broni .Co trzeci Amerykanin ma broń u siebie w domu .Natomiast gdy do dochodzi do strzelaniny lub innej złowrogiej masakry na terenie Stanów to albo napastnik popełnia samobójstwo albo policja go eliminuje w sposób fachowy .Natomiast nie słyszałem że ktoś z cywilów zastrzelił napastnika .Zresztą niedawno w Teksasie na ranćzu został zastrzelony najlepszy amerykański snajper z odziału ,,Neavy Seals ,, On miał u siebie broń ,potrafił świetnie strzelać ,dlaczego został zabity ? Dlaczego się nie obronił ? Wbrew pozorom broń nie daje bezpieczeństwa .
Tylko że w stanach jak jest strzelanina na ulicy to wariat wybiera zazwyczaj takie miejsca gdzie nie wolno mieć broni, szkoły, kina itp. albo jedzie do stanów gdzie jest zakaz posiadania broni Nowy York, Nie pojedzie do Arizony gdzie każdy ma broń, bo go zastrzelą. Broń może całkowitego bezpieczeństwa, ale daje pewien komfort psychiczny.
No wiec o tym mówie ! Przestepca wie kiedy i gdzie uderzyć .Żadna kula go nie zatrzyma .I nie ma mowy o żadnym konforcie psychicznym .Zresztą od zwalczania przestepców jest policja a nie cywile .Oni biorą za to pieniadze . A teraz powiedz mi takie coś : Jesteś z ludzmi w banku ,stoisz po pieniadze ,masz w kurtce legalnie broń ,możesz jej użyć ,nagle wlatuje do środka trzech uzbrojonych facetów z strzelbami i chcą od wasz wszystkich kasę .Co robisz w takiej sytuacji ?
Jeżeli chcą tylko kasy to im dam wiadomo życia nikt nie chce narażać ale jeśli chcą zrobić jatkę dla zabawy to w tedy próbuje się bronić bo i tak mnie zabiją wiec co mi pozostało.
Żeby używać broni to popierwsze trzeba mieć doświatczenie i dobrze strzelać .W razie gdy doszło do takiej strzelaniny nie zranić przypadkowych osób .
Dokładnie. Mój dziadek ma w domu wiatrówkę. Ze znajomymi (oczywiście pod opieką dorosłego) czasami braliśmy ją i strzelaliśmy do puszek i butelek. I co się okazało, że nie tak łatwo jest trafić. A przecież puszka, czy butelka, to nie jest mała rzecz.
To może już w przedszkolu zacząć wprowadzać takie nauki i dodatkowo puścić dzieciakom ''Power Rangers''. ;-p
Ale nie zapomnij uświadomiać 12-latków, że życie to nie jest gra a'la Super Mario Bros. Nie zbiera się grzybków z dodatkowym życiem.
Spoko. wystarczy tylko trochę pozmieniać program przysposobienia obronnego. Ja to wiedzę w ten sposób. 1 Przysposobienie obronne od pierwszej klasy podstawowej.2 Do 12 roku życia dzieci uczą się podstaw, teorii, musztry. itp. potem uczą się praktycznych rzeczy posługiwanie się bronią pierwszej. pomocy itp. 3 dzieci były by uczone przez ludzi z służby mundurowej (oczywiście takich co mają jakieś kursy pedagogiczne) żołnierzy, komandosów, policjantów itp. Jest to rozwiązanie lepsze i tańsze od przymusowej służby wojskowej po 18 roku życie. Odpadają koszty utrzymywania poborowych, ludzie z mundurówki robili by szkolenia pedagogiczne zamiast robić z siebie zombiaki na socjologii.
Myślałam przez noc nad tym co tu ^ napisałeś. Doszłam do takiego wniosku, iż nie chciałabym, aby w przyszłości moje dziecko uczyło się przyswajania z bronią, a co najgorsze zabijania. Już bardziej wolałabym, aby w szkołach kładli większy nacisk na obowiązkowe nauki samoobrony. Aby dzieciaki krok po kroku uczyły się obezwładniania delikwenta bez konieczności sięgania po tak skrajne środki. Nie można im wmawiać, że zabić to najlepsze i jedyne rozwiązanie w sytuacji zagrożenia.