Tak, to o czym piszesz to specyficzne czasy. W ogóle kiedyś inaczej patrzyło sie na tego typu filmy. A doceniało się je tym bardziej, że nie były tak łatwo dostępne jak dzisiejsze filmy. Jak ktoś miał na pirackiej kasecie vhs z Van Dammem to był gość :D Oglądało się tą zoraną taśmę po 50 razy a film i tak się nie nudził :)

Inna kwestia jest taka, że 20 - 30 lat temu był własnie taki "bum" na akcyjniaki, to było świeże a ludzie tłumami maszerowali do kin. To jest w tym gatunku nie do powtórzenia w dzisiejszych czasach.

Co do "Niezniszczalnych" to cudowne filmy, ale to tylko hołd dla legend kina akcji i dla fanów tegoż kina. Nie sądze, żeby niezniszczalni przywrócili modę na kino akcji w starym stylu - niestety:/

Znowu muszę się z tobą zgodzić .Pamietam jak kiedyś ogladałem z kuzynem na Polsacie ,,Kickboxera z Van Damme ,, to było w 1994 roku .Co były za wtedy emocje ,świetny klimat tajlandi ,świetne sceny treningu oraz walk ,no i niesamowity Tong Po jako czarny charakter .Pamietam ze po tem chciałem za wszelką cene zdobyć ten film na Video ,i wcale nie było łatwo .Prawie każdego znajomego pytałem na wsi czy ma ten film ,dopiero chyba po roku dostałem od kolegi ten film na VHS i potem znowu go ogladałem 3 lub 4 pod rząd .Tak jak mówisz ,mieć taki film lub podobny to było coś .Jeśli chodzi o premiery filmów akcji w latach 80 ,to też się zgadza ze ludzie na takie filmy walili tłumami ,bo kiedyś miałem gazete Cinema i tam pisało o nowościach DVD i był film Arniego ,,Jak to się robi Chicago ,, i tam reporter pisze ze pamieta te czasy jak ten film leciał w PRL-U w kinach ,to były same kolejki na ten film aż na ulicy ludzie czekali na ten film Ach ,same dobre czasy .

A jeszcze wracając do innych twardzieli kina akcji z lat 80 to lubię bardzo Chucka ,wiele podobało mi się jego filmów typu Samotny Wilk ,Zaginiony w akcji ,Kod Milczenia ,Odział Delta itp Co sądzisz o nim i o jego filmach ? ,To była ta sama klasa co Seagal ,Van Damme czy raczej trochę gorzej ? I jakie z nim filmy uważasz za najlepsze ,ciekawsze itp Ja widziałem wszystkie ale jestem bardzo ciekaw opini ciebie jako fachowca

Chuck Norris to zdecydowanie postać legenda. Robił akcyjniaki już w czasach, kiedy nikt jeszcze nie słyszał o Sylvestrze Stallone. Miał uznanie samego Bruce Lee, a na jego filmach wychowały się całe legiony herosow kina akcji z Van Dammem na czele. Jego filmy może nie miały takiego budżetu jak te Seagala, ale kto nie oglądał np Zaginionego w Akcji? Każda osoba interesująca się tego typu kinem zna Chucka i jego filmy i za to należy mu się szacunek.

Dla mnie taka sama legenda jak pozostali wymienieni przez Ciebie panowie :)

Najlepsze filmy Chucka to dla mnie: Samotny Wilk McQuade, trylogia Zaginionego w Akcji, Ośmiokąt, Bohater i Strach, Moce Ciemności, Oddzial Delta a nawet sympatyczny film "Kumple" :D Ale także legendarny "polsatowy" hicior w postaci "Strażnika teksasu" :)

Ok ,Dzięki .Ja też lubię Samotnego Wilka ,Trylogia Zaginiony w Akcji ,Ośmiokąt ,Bohater i Strach ,a także Odział Delta .Bohater i Strach ma taki fajny klimat ,świetne połączenie kryminału z horrorem .Natomiast w Ośmiokącie była świetna i widowiskowa cheografia walk w wykonaniu Chucka oraz Richarda Nortona . Z aktorów kina karate fajny był jeszcze Jeff Speakman oraz Cynitha Rothrock ,jedyna kobieta w tym zestawiemiu .Też się zastanawiam czemu Speakman po Niezawodnej Obronie nie zrobił takiej wielkiej kariery jak np Steven Seagal ?

Widocznie zbyt mała siła przebicia :) Zauważ, że oprócz Speakmana, istniała cała grupa karatekow pragnacych zrobić kariere w tamtych czasach :) Gary Daniels, Don Wilson, Billy Blanks, Lorenzo Lamas, Olivier Grunner i masa innych. Wszyscy oni zostali w zasadzie zapomniani i grali w filmach gorszej jakości co nie znaczy, że słabych rzecz jasna:)

Wiem ,wiem .Ciekawe czy Sylwek któregość z nich weżnie do Niezniszczalnych 3 ? Narazie celują w Forda ,Seagala i Gibsona .Eastwood już sam się wycofał z tego projektu ..

Moim zdaniem Seagal musi być. Gary Daniels był w jedynce. Harrison pasuje tutaj jak pięść do oka:P Seagal, Snipes, Russel i ewentualnie Gibson. Przydałby się też Bolo Yeung, Hues i Billy Blanks.

Tych 3 ostatnich to zwłaszcza, przecież wszyscy znają dobrze sztuki walki i w swoich filmach zajebiście zagrali czarne charaktery!

najlepszy ze Stathamem jest Death Race

Jego nowe filmy to same shity są słabe poprostu ocena 5 lub 6 na 10 z jego nowych filmów to max .
Niech zagra w Ex3

Zgadzam się! 6 to max co można postawić jego "nowym" produkcjom ;p

No i tyle .

Też sam "aktor" nie nadaje się już do produckji filmów, a tym bardziej do Ex3!

Może wystąpić w Ex3 .
Jak oczywiście nie będzie chodził z założonymi rękami i od czasu do czasu będzie kogoś bił tak jak w jego nowych filmach . SAME NUDY