Dziś w nocy zmarł Tadeusz Chyła (mój wujek). Miał 81 lat. Był znany z wykonywania ballad okraszonych humorem i satyrą. Występował w latach 60 i 70tych na wszystkich ważniejszych imprezach tamtego okresu na czele z festiwalem w Opolu, czy Sopocie.