ale komentarz;/ nie znasz jej wiec nie oceniaj!

popieram, sam wyglad wskazuje na iloraz jej inteligencji

o braku inteligencji swiadczy ze oceniasz ludzi po wyglądzie!!!!!!!!!!!

co mozesz powiedziec o P. Hilton czy o T.Reid?? watpie ze sie nimi interesujesz wiec nie masz zadnej wymiernej wiedzy na ten temat... jak dla mnie to zwykła prowokacja jakich tu pełno

Ja oglądąłem pełno filmów z jej udziałem. I grała beznadziejnie. Jest taką samą idiotką jak Paris Hilton czy Lindsay Lohan. Tyle, że Paris to chociaż muzykę lubię, a Lin filmy. A ze Staruchą Reid nic nie lubię.

Dużo można powiedzieć o paris. Daje byle komu i byle gdzie, jest głupia i jest alkoholiczką.

Nie, nie, nie. To żadna prowokacja. Może się zdziwisz, ale wiele osób nie lubi Paris i Tary za to, jakie są. Bezmózgie zombie.

Ja tam jakos wole Ja niz ta lalunie zapatrzona w siebie Paris!!!Ona przynajmniej jeszcze jakos gra w filmach a to badziewie zwane Paris to sie nadaje...juz nie powiem do czego...Nie zebym ja jakos oczerniala i w ogole bo w sumie tez jakis szacunek tam niby do niej mam bo chociaz stara sie cos dobrego zrobic...

ja tego nie rozumiem... na kazdym forum na jakim się wypowiadam o aktorze czy aktorce zawsze wtracacie do tego P.H! to nie normalne! to jest forum o Tarze Reid!! co ma Reid do Hilton -to 2 różne osoby i nie boję się powiedzieć, że obie lubię i to bardzo i w sumie to moja sprawa dlaczego??!!

zapomniales dodac ze to jeden wielki chodzący efekt nieudanych operacji plastycznych ;) hehehheh napewno o jej inteligencji nie swiadczy to że przez operacje plastyczne zniszczyla sobie ciało bo żadna przynajmniej za pierwszym razem jej sie nie udała... zaniedlugo bedzie wygladac jak jackson :/ a do tego jej gra jest na poziomie średnim z tendencją spadkową.

Reid wogóle to ochydna idiotka. Zrobiła bym stronę poświęconą antyfanom tej kretynki, ale nie chce mi się. Nie mam czasu heh

Nie no po prostu padne. Jak możecie oceniać ludzi po wyglądzie. Oglądałam kilka filmów z jej udziałem i stwierdzam, że mi się podobały. P.H. nie lubię ale też nie komentuje na takich forach. Ludzie zastanówcie się nad tym co robicie. Lepiej jak nic nie napiszecie niż byście mieli kogoś oczerniać. A tak a propo inteligencji to WY JEJ WOGULE NIE MACIE, bo osoby INTELIGENTNE nie wypowiadają się na temat innych w taki sposób.

To nie jest ocenianie po wyglądzie. To jest ocenianie inteligencji na podstawie tego jak jej ciało jest okaleczone przez operacje a ona DALEJ sie im poddaje... Inteligentny człowiek by tego nie robil, po nieudanej operacji zrezygnowałby z "upiększania" siebie. Widocznie jej cialo jest niepodatne na to i odtrąca wszelkie zabiegi upiększające, albo jej fachowiec jest zwyczajnie do d**y. Czy aby napewno mozesz oceniac naszą inteligencję na podstawie tego co tu napisaliśmy?? Bo my chyba mozemy oceniac twoja na podstawie błędów ortograficznych, z których część uwidoczniłeś wielkimi literami.
PS: ja też oglądałam z nią kilka filmow i mi się nie podobały!!! wiesz czemu? bo jest MARNĄ aktoreczką (jesli mozna ją tak w ogóle nazwać).
PS2: zobacz do słownika co znaczy słowo "oczerniać"... bo my piszemy tylko prawdę, którą da sie zauważyć gołym okiem patrząc na tą plastycznie zmodyfikowaną panienke. Dawniej uważałam że jest bardzo sympatyczną osobą, a nie głupią blondyną jak np. Paris. Niestety zmieniłam zdanie.. dlaczego? Pewnie dlatego, że w gazetach pokazywala efekty nieudanej operacji i rozpaczała jak to jej ciężko z tego powodu, a za chwilę co zrobiła? TO SAMO! następna operacja - następna porażka - następny wywiad z użalaniem sie nad sobą... Tylko idiota zrobilby cos takiego!

23 styczeń
"zaniedlugo bedzie wygladac jak jackson :/ a do tego jej gra jest na poziomie średnim z tendencją spadkową."
23 luty
"ja też oglądałam z nią kilka filmow i mi się nie podobały!!! wiesz czemu? bo jest MARNĄ aktoreczką (jesli mozna ją tak w ogóle nazwać)."

Jaki film z nią widziałaś między 23 stycznia, a 23 lutym, że tak drastycznie zmieniłaś zdanie???

Zawiśc i frustracja przez Was przemawia dziewki...

jak to drastycznie? nie bardzo wiem o co ci chodzi... nie dostrzegam tu żadnej zmiany zdania - jest kiepską aktorką i nic co tu napiszesz tego nie zmieni... nie istotne. chodzi pewnie o "poziom średni"? cóż.. to było nadużycie z mojej strony dlatego pozniej poprawilam sie. czy to że napisalam, tylko innymi slowami, ze jej gra jest z filmu na film coraz bardziej denna a w kolejnym komentarzu, że jest marną aktorką- oznacza wedlug ciebie, że zmienilam zdanie?? a to ciekawe.. :/

zawiść?? :/ powiedzialam tylko co myślę o tej zmodyfikowanej dziewczynie i jej głupocie. ani ona nie jest zbyt "urodziwa", ani bardzo bogata, ani utalentowana, ani mądra a do tego ma okaleczone przez swoją głupote ciało - rzeczywiscie masz racje..na samą myśl o tym przeżywam frustracje i nie wiem jak mam sie z tym pogodzic... buehehheh

Pozwól, że napiszę to jeszcze raz :), a Ty się pożądnie przypatrz...

23 styczeń
"zaniedlugo bedzie wygladac jak jackson :/ a do tego jej gra jest na poziomie średnim z tendencją spadkową."
23 luty
"ja też oglądałam z nią kilka filmow i mi się nie podobały!!! wiesz czemu? bo jest MARNĄ aktoreczką (jesli mozna ją tak w ogóle nazwać)."

Najpierw piszesz, że jej gra jest na poziomie średnim z tendencją spadkową, a następnie (podejrzewam iż w wyniku wewnętrznej frustracji na kogoś, lub coś) piszesz używając 3 wykrzykników, a następnie "MARNĄ" piszesz drukowanymi literami, kładąc nacisk na swoje krytyczne o niej zdanie...

Różnica między "średnią z tendencją spadkową", a nawet nie słabą, mierną, lecz MARNĄ aktoreczką (nie aktorką) jest wielka...

Powinienem napisać:
-teraz wiesz o co mi chodzi malutka.:)
czy może:
-teraz wiesz o co mi chodzi MALUTKA!!!

W pierwszym przypadku napisałem życzliwie, natomiast w drugim napisałem chamsko, wyładowując swe frustracje...:)

Ja nie jestem zwolennikiem, bądź wrogiem tej aktorki, ale poprostu zaciekawiła mnie Twoja nagła zmiana opini na jej temat...osobiście też nie czytuje kolorowych pism o życiu gwiazd i nie wiem nic o jej operacjach, ale też nie wiem czy jest ona osobą inteligentną, czy może głupiutką, nie znam jej osobiście więc nic na jej temat powiedzieć nie mogę...(poza kunsztem aktorskim,który wg mnie jest na poziomie średnim z tendencją spadkowom - jak sama napisałaś):)

Pa!

jak juz napisalam - poprawilam sie, bo "poziom średni" był daleko idącym przegięciem ;D na poziomie średnim to moze byc salma hayek a nie ona... :/ ale pomijając to jaką jest aktorką- nie lubię jej wlasnie przez to o czym juz pisalam, o operacjach wiem nie z kolorowych pism :P na necie jest pełno jej zdjęć jak ma jednym slowem "zrypany" brzuch, bo jej sie wydawalo, że za gruba jest i musiala troche tłuszczu sobie odessac z tragicznym skutkiem. i powiekszyla sobie biust ze skutkiem oczywiscie tym samym co wczesniej... jesli nie widziales tych zdjec to powinienes sie cieszyc bo są "niefajne" :P ale mozesz sobie poszukac chocby na awfulplasticsurgery.com aha, ja też nie wiem czy jest mądra czy głupia - aczkolwiek licząc jej nieudane operacje plastyczne mozna sie tylko domyslac...

PS: rzeczywiscie masz racje :P ale wolałabym żebyś jednak pisał życzliwie ;)) heheh. pozdrawiam.

oj, mnie akurat niezbyt interesuje wygląd ludzi po nieudanych operacjach...

nie wiem czy to, iż obie te nieudane operacje - operacja brzucha, a później operacja powiększenia biustu - mogą świadczyć o czyjejś inteligencji...rzadko który człowiek po porażce "rzuca zabawki i idzie do domu". nie mam pojęcia ile tych operacji było, ale jeśli tylko 2, bądź 3 to nie można powiedzieć, iż jest głupiutka...

a tak a'propos to nie wiedziałem jak można było spiepszyć komuś brzuch podczas odsysania tłuszczu...dobra kończe z tym bo zaczynam gadać o jakichś dziwnych akcjach...

tymczasem :)

ja też nie wiedzialam ze odsysanie tłuszczu może sie nie udać :D ale na jej przykładzie widać, że jednak tak... mialam na myśli to co jeszcze wyżej pisalam, że jej ciało nie przyswaja i nie toleruje widocznie żadnej ingerencji chirurgów co naprawde da sie zauważyć, a ona i tak nic sobie z tego nie robi a później narzeka... gdyby mnie cos takiego spotkało to wolałabym nie ryzykować kolejny raz i np. nad brzuchem popracować zwykłymi metodami ;)) mnie się akurat nie podobała ani wczesniej ani teraz, ale nie była brzydka...i to jest własnie głupota - kiedy ktoś kto wcale brzydki nie jest, chce jeszcze więcej i sie oszpeca... :/

My oceniamy po wyglądzie? Nie prawda. ja oglądałam kilka filmów z jej udziałem. Podobał mi się American Pie, ale ona tam i tak słabo zagrała. O czym świadczyła Złota Malina. A o tylu operacjach nieudanych operacjach plastycznych to nie będę się wypowiadać na ten temat. To tylko świadczy o jej ilorazie inteligencji.

Szukam JAKIEGOKOLWIEK dobrego filmu, ew. jakiejkolwiek mądrej postaci którą stworzyła i... nic. Oglądałam siedem filmów z jej udziałem i żaden mnie nie zachwycił. Sam wygląd to za mało... Daję 2/10. Dałabym jeden punkt, ale MOŻE kiedyś zagra dobrze??? Liczę na to, bo na razie jest znana jedynie z imprez...