Mam 16 lat i gdy pytałem się kolegów kto śpiewa Hey Jude odpowiadali "Nie Wiem" czy to jest normalne albo to że nie umią wymienic ani jednego członka grupy The Beatles. To jest normalne czy ja jestem nienormalny że słucham takiej muzyki??
Kiedy miałam kilka lat nierozstawałam się z walkmanem i znałam na pamięć piosenki Beatlesów;) Był to mój ulubiony zespół w dzieciństwie ale i teraz go bardzo lubię, choć prawie już nie słucham.
Zapewniam Cię, że jesteś w 100% normalny. Ja zaczynałem słuchać tego zespołu w wieku 12 lat, gdy moi rówieśnicy słuchali czego innego.
A może to my jesteśmy nienormalni ?
Pozdrawiam serdecznie :)
Gdy ja mówię, że lubię czasem posłuchać Elvisa, też twierdzą, że ze mną jest coś nie tak. Albo gdy mówię, że pierwszy raz w życiu słyszę o jakimś tam dj'u, którym się wszyscy dookoła podniecają, mówią mi "na jakim ty świecie żyjesz?!"
Ale niech sobie myślą co chcą. Mnie to nie przeszkadza, a ich zdanie na ten temat też niewiele obchodzi. ;)
My jesteśmy normalni. :D
Moim zdaniem jesteś bardzo normalny. Niestety w naszych czasach słucha się już raczej Mandaryny, Ich Troje i innego gówna. W ogóle nie rozumiem, jak można słuchac tych sztucznych, żałosnych wykonawców. Ciesz się swoją normalnością:-)
Pozdrawiam:-)
Ja również słucham The beatles i musze się przyznać, że miłością do tego zespołu zarazili mnie moi przyjaciele. Kiedyś uważałam ten zespół za staromodny i nudny. Widocznie musiałam dojrzeć do tej muzyki, przestać słuchać wszystkich nowości w radiu i przerzucić się na coś zupełnie innego.
Nie martw się swoimi rówieśnikami. Widocznie nie mają w sobie na tyle wrażliwości i tolerancji by zaakceptować Twój odmienny gust. Rób to co do Ciebie należy. Słuchaj to co lubisz. A jeśli chcesz z kimś porozmawiać na temat tej muzyki wejdź na filmweb... tam spotykają się ludzie o podobnych zainteresowaniach. I za nic w świecie nie próbuj się wpasować w muzyczny świat Twoich znajomych ( wiele osób tak robi ). Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
uwielbiałam the Beatles ... Potem mi trochę przeszło i przeskoczyłam na inne, ale to chyba jedyny jak dotychczas zespół, którego tak długo słuchałam (do znudzenia) i którego mam tyle CD...
uwielbiam być taka nienormalna. ;)
Mam 15 lat i nie widze nic dziwnego w tym, że słucham The Beatles. Ale nie znam nikogo (!) w moim wieku słuchającego tej muzyki...
Stanowczo jesteśmy normalni!!! :)) The Beatles to najlepszy zespół w historii. Też mam 16 lat i uwielbiam ich wszystkie piosenki;)) PS. Jak ja się pytałam moich znajomych, czy wiedzą kto to John Lennon, to większość odpowiadała: "To ten murzyn? " ;/
a czemu Murzyn? XD
no większość moich znajomych /tych dobrych/ dobrze wie kto to Lennon, Beatlesi i ogólnie raczej lubią.
ale ogromna większość tych 'niedobrych' woli Dj'a Hazela ^^
No niestety, w takich to już czasach żyjemy, ze większość jest obojętna na klasykę i wszystko, co wartościowe... Ja znam (bynajmniej nie z najbliższego otoczenia :/) kilka osób w moim wieku (mam 16 lat :), które The Beatles słuchają, ale to są indywidua, jak ja ;)
pozdrowienia dla wszystkich fanów Beatlesów!! :)
Mam 15 lat. Beatlesowych pamiętam jeszcze z czasów wczesnego dzieciństwa, podobnie Pink Floyd, Led Zeppelin, King Crimson czy The Doors... wszystkie te zespoły są obecne w moim życiu od tak dawna, że zdążyłam zżyć się z nimi na amen. Nie rozumiem fascynacji moich rówieśników jakimiś Gosiami Andrzejewicz i DJ-jakimiś-tam. Po prostu NIE ROZUMIEM.
Ale... phii... nie wiedzą, co tracą. Kocham The Beatles.
ja zacząłem słuchać beatlesów w jak miałem mniej więcej 11 lat i słucham dotąd(mam lat 16). nie wiem jak można ich nie znać. nie wiem gdzie dojdzie obecne pokolenie słuchające dody,britney spears i innego główna. coraz trudniej o porządną muzykę choćby w małym stopniu na miarę beatlesów.
no tak co kraj to obyczaj. w USA 90% populacji wie kim byli beatlesi, umieją wymienic choc jednego czlonka + znają piosenki. ale ja mam 15 lat i moje towarzystwo rowniez jest nieobyte w tych klimatach. ja rock n roll a ty? house;] coz tak to jest, nalezy zmarszczyc czolo i proc przed siebie... a tak nawiasem mowiąc to nnawet na filmach o beatlesach jest wiecej tematow a tutaj tylko 7 . to smutne.
Ja mam 13 i słucham ;-)
Też jestem nienormalna?
hey nie wie ktoś gdzie i jak można ściągnąć darmowo nuty z piosenek Beatlesó?w
Owszem, ale w Stanach 65% Nowojorczyków myśli, że Koffie Anan to rodzaj kawy rozpuszczalnej :)
Amerykanie to dla mnie rasa podludzi.
hehe, no ja mam Beatlesów w pierwszej trójce na last.fm, chociaż zazwyczaj słucham hip-hopu (no ale wiadomo, że najwięcej się słucha krótkich piosenek), a wszystkich członków zespołu (łącznie z piątym beatlesem) potrafiłem wymienić jakoś w 2 klasie podstawówki. no, ale to zależy jakim ktoś się obraca (bądź wychowuje) towarzystwie.
poza tym wszystkich zespołów, artystów, książek etc., o których każdy powinien mieć podstawową wiedzę, jest tyle, że na pewno nikt tego nie ogarnie :-)
mam 14 lat i kocham beatlesów! słucham ich do znudzenia. chyba rzeczywiście jestem nienormalna? nikt z moich rówieśników ich nie słucha. większość lubi dodę!!! nie wiem jak można jej słuchać! beatlesi nigdy mi się nie znudzą...
Nie martw się... 16-letnich świrusów jest już conajmnije dwóch na tym forum ^_^. Uwielbiam ich.
U mnie nikt nawet nie wie, że John Lennon to jeden z Beatlesów. Nastały ciężkie czasy ;(...
Jak ja sie popytałęm paru kolegów kto to jest John Lennon to nikt nie wiedział więc nie jestescie sami .
Niedawno jechałam autobusem, w radiu leciało „Hey Jude”. Obok mnie stało dwóch facetów, jeden z nich po usłyszeniu piosenki przerwał poprzednią rozmowę.
- Słyszysz? The Beatles? – zapytał swojego towarzysza.
- No. John Lemon. – odparł ten drugi. ( John LEMON!)
- Nie. To chyba ten drugi. Ten, co już nie żyje. Jak on się nazywał? Na „H”? Harris? Harris.
- Znam to. – teraz facet zaczyna śpiewać – "Hey jude, don’t say goodbye."
Tylko jedna kobieta która siedziała obok mnie powiedziała McCartney.
Buhahah
Ja się nigdy Beatlesami nie interesowałam...Goodbye było fajne...Ale wiem jedno...nie przepadam z John'em Lennonem,sama nie wiem czemu...
ja teraz słucham Radiohead...;D
No cóż- nie jesteście jedyni. W mojej szkole nie ma ani jednej osoby (jestem tego pewna), która kojarzyłaby Beatlesów, a co dopiero wymienić ich imiona. Niestety, w erze Gosi Andrzejewicz i Dody łatwo zapomina się o najlepszych...co widać na tym forum. Byłam pewna, ze będzie tu najmniej sto tematów, a tu- pustki.
Cóż, a może nie przyszło wam do głowy, że Beatlesi nie muszą się każdemu podobać? że ludzie są różni, najróżniejsi i trzeba ich akceptować? Tak na dobrą sprawę ten zespół nie ma wcale szalenie ambitnej muzyki. Twór angielskiej fali, nic innego. Muzycznie to papka. Wysiada przy takich cudach tamtego okresu jak The Yardbirds, The Who czy Cream.
Tu nie chodzi o lubienie ich muzyki lub nie. Mi też jedne piosenki przypadły do gustu, a innych przesłuchałam raz. Ale znać ich wypada, bo jak na to nie patrzeć są zespołem kultowym.
Właśnie do tego piję - dla niektórych kultowy, dla innych nie. Mnie osobiście w tych prostackich utworach nie pociąga nic. No, ale skoro dla ciebie wiek i popularność danego zespołu są miarą jego potencjału, to mi przykro.
Sama mam kilka płyt Beatlesów, bo mi się zwyczajnie podobają, nie dlatego, że "znać je wypada". W muzyce takim kryterium się nie posługuję - słucham tego, co mi wpada w ucho.
Tyle jeśli chodzi o mój manifest nieoceniania ludzi na podstawie tego, co mają na mp3.
Nie chodzi o kultowość!
The Beatles to najważniejszy zespół rockowy w historii i to szczera prawda.
Nie zapominaj, że gdyby nie oni nie byłoby dzisiejszego rocka.
Dlaczego?
Ponieważ oni:
- rozpropagowali granie na gitarach elektrycznych
- stworzyli podwaliny pod rock and roll, czemu sprzeciwiał się Presley chcąc trwać w rockabilly
- rozwinęli rock and rolla i z przebojowych piosenek zaczęli grać rasowy rock psychodeliczny pod wpływem The Byrds oczywiście, rozwijając to wszystko w kierunku rocka progresywnego, nagrali pierwszą piosenkę heavy metalową, którą zainspirowało się Black Sabbath
- dla Syda Barretta i wczesnego Pink Floyd byli największymi geniuszami i mistrzami muzycznymi rocka psychodelicznego
- jeśli zna się ich płyty takie jak Revolver (rock psychodeliczny),
Pepera (arcydzieło psychodelii), czysto rockową, czasem niemal heavy White Album, czy pierwszą płytę rocka progresywnego Aby Road zna się coś więcej niż tylko popowe kawałki puszczane w radio
wtedy jest się świadomym ich geniuszu, do pisania przebojów i nie tylko jako muzyków również, bo stworzyli wiele arcydzieł...
Przesłuchaj takie kawałki jak:
1) Eleanor Rigby - arcydzieło rocka progresywny (ile lat przed Pink Floyd, Genesis czy King Crimson!)
2) Paperback writer - rock psychodeliczny
3) Tomorrow never knows - kolejna perła psychodelii - jeśli to nie jest ambitne to co jest?? Wsłuchaj się w kompozycję, jest genialna....
4) Lucy In The Sky With Diamonds - kolejna perła psychodelii
5) A Day In The Life - arcydzieło psychodelii, kawałek uważany przez większość krytyków za najlepszy w historii muzyki popularnej (rock psychodeliczny)
6) Within you without you - kolejne arcydzieło, czy to są te popowe pioseneczki?
poszperaj posłuchaj, The Beatles to obok The Byrds, Traffic, Pink Floyd, The Doors itp. wielki zespół psychodeliczny, o ile nie najlepszy, bije go w mojej ocenie jedynie Pink Floyd + Syd Barrett
7) While My Guitar Gently Weeps - kolejna perła rasowego rocka z jedną z najlepszych solówek ever
8) Helter Skelter - pierwszy heavy metalowy kawałek w historii
9) Yesterday - jedna z klimatycznych ballad akustycznych, kto jej nie zna?
10) wiele przebojów hasających w radio, chyba żaden band tylu nie spłodził, może Led Zeppelin, choć wątpię.....
Naprawdę otwórz oczy, jeśli lubisz psychodelię, proga, czy hard rocka to już powinieneś wiedzieć, że The Beatles oprócz tych pioseneczek stworzyli cztery genialne płyty i mnóstwo arcydzieł rocka, ale mało osób to niestety wie
Gdyby nie oni nie byłoby Led Zeppelin, a już na pewno Pink Floyd i Pipera, Dark Sidea i Wish też by nie było....
Nie musisz przepadać ale warto znać
Ja jako fan psychodelii bardzo lubię zaraz po Pinkach z Sydem
obok The Pretty Things, Traffica i Doorsów
To tyle
Pozdrawiam....
:)
Hej, mosquito, czytałam twój komentarz z rosnącym podziwem (nie no nie dla Beatlesów, bo jestem ich fanką już od pewnego czasu) ale dla tego jak udało Ci się to ująć. Ja nigdy tak nie potrafię, ale cos napiszę.
Bo widzisz, ja uwielbiam ich muzykę i często ostatnio myślę o tym co zrobili JAKO PIERWSI w historii muzyki i w ogóle... no i po prostu nie ogarniam jak to się stało że stworzyli tak wiele, pozostawiając kolejnym zespołom godne naśladowanie, wiesz.
I takie zespoły jak napisałeś np. Pink Floyd, zespoły które dostrzegają Beatlesów jako początek muzyki (prawdziwej muzyki, nie jakieś weselne piosenki, bez urazy dla Little Richarda, Fats Domino, Elvisa, Smokeya Robinsona i może paru innych których darze sympatią) więc takie zespoły które... a tu jestem ... takie zespoły wiedzą po prostu gdzie jest źródło z którego można czerpać-inspiracje. No i po prostu z materiałów wziętych nie wiadomo jak skąd przez Beatlesów potrafią tworzyć świetną muzykę.
Są jeszcze takie zespoły, niewiele niestety, coraz mniej, ale my jako fani jesteśmy myślę w stanie powstrzymać zagładę ludzkości przez tą coraz bardziej wszechobecną nie-muzykę...(nie potrafię znaleźć nazwy ale jak nazwać te sklonowane zlepki dźwięków?
Nie każdy musi lubić Beatlesów... Ludzie nic o nich nie wiedzą, bo ich nie słuchają. A nie słuchają ich, bo grali 40. lat temu...
Spotkałam się z opinią, że to siara słuchać czterech koleszków w kozackich fryzurkach grających przeboje dla starszego pokolenia... Przykry stereotyp... Ale czy kiedyś tak samo nie myśleliście o nich?...
Beatlesi są wspaniali.
Dokładnie, ja w moim wieku też jestem odbierana za dziwną osobę, bo słucham beatlesów, queen'a, the doorsów itd :) Nie twoja wina że inni słuchają pop'u pokroju Paris Hilton itd.
jesteś ja najbardziej normalny ja też kocham the beatela,the doors,janis joplin itp.bo właśnie oni grali normalną muzykę!A nie ta dzisiejsza sieczka typu doda,mandaryna czt feel...
megi i ty się dziwisz w pierdołach podałaś same polskie zespoły a my się nie mamy czym popisać tylko jakieś blogi, Dody i Kupichy a Beatlesów nie lubię i tak czy siak mnie nie przekonacie ani do nich ani do polskich piosenkarzy
a co do mnie to jestem nienormalna słucham dość mało znanych zespołów jak Beatsteaks, Enter Shikari, Skillet, Blindside i mniej nieznanych zespołów BFMV, Incubus, Billy Talent i niecieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeerpię
The Beatles, ale wy se słuchajcie co chcecie.
Słucham The Beatles i jestem z tego dumna. Cieszę się, że mogę odnaleźć radość w ich piosenkach. Tam się kryje tradycja i piękna. I w 100% jesteś normalny, tak samo jak Ci wszyscy, co słuchają zespołów o których nic nie wiesz ;).
Aż mi sie ciepło zrobiło na sercu, że nie jestem sama, która ICH słucha ;) pozdrawiam wszystkich beatles-maniaków xD
Hehe wlasnie powinnismy byc dumni ze ich sluchamy:):) Ja mam 18 lat ale Beatlesow zaczelam sluchac z jakies 2 miesiace temu. Oczywiscie ich muzyka towarzyszy mi przez cale zycie, odkad tylko pamietam zawsze znalam TB. Pamietacie taki serial bodajze "Life goes on"? Wtedy to wlasnie leciala piosenka "Obla di obla da":Duwielbiam ich! Sadze ze wszyscy jestesmy normalni, ale moze zyjemy nie w tej czaso przestrzeni, ze tak to ujme. Ogolnie sluchajac The Beatles poprawia mi sie chumor ale czasem chwyta mnie smutek i zal ze nie zyje w latach 60... Takze sluchajmy TB do woli i cieszmy sie zyciem jak oni:) pozdrawiam Was:*
Niestety w dzisiejszych czasach takie szmiry jak mtv czy viva karmią nas tanim popem i pseudo hip-hopem. Jedyna z normalniejszych stacji to mtv classic(obecnie Vh1) czasami puszcza stare przeboje. Ale niestey w dzisiejszych czasach liczy się Britney Spears, Doda itd. Gwiazdy te wogole nie wpłyneły na muzykę.
Emitowane są NOWE klipy Madonny(ktora wraz z Michael'em Jacksonem miała wpływ na rozwój muzyki pop.), ale stare? Zapomnijcie...
Ja osobiście nie przepadam za Beatles'ami, ale za to jestem wielką fanka Ray'a Charles'a ;)
wiecie, ja też słucham starej muzyki i doskonale Was rozumiem:) tak się składa, że mało kto z moich znajomych słucha tego co ja, ale cóż, każdy ma swój gust. I rozumiem też, że Beatlesów można nie lubić, ale każdy kto twierdzi, że choć trochę interesuje się muzyką powinien ich znać, bo to nie jest pierwszy lepszy zespół z brzegu-trzeba umieć docienić to, co zrobili dla światowej muzyki i jaki mieli na nią wpływ.
pozdrawiam fanów i nie-fanów ;)
Właśnie Beatelsi, Ray Charles, James Brown, Michael Jackson czy nawet Madonna("Material Girl") wbili się w muzyke tak, że ich przeboje będą nieśmiertelne. Malo kto potrafi powiedzieć czyim przebojem jest "Hit The Road Jack" czy "It's A Man's Man's Man's World". Ale niestety dzisiejsze stacje telewizyjne nie emitują wystepow/klipów wielkich artystów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
