wystarczy że należy do scjentologów to wystarcza żeby go nie lubic !

Jak można być tak głupim? To dla mnie doprawdy zagadka..., powtórzę się, ale jesteś ewidentnie mentalną i umysłową spadkobierczynią chłopów pańszczyźnianych.

Bardzo to płytkie "wystarczy że należy do scjentologów".... a co to takiego wiesz, czy może wydaje się tak Tobie, bo co nieco zasłyszałaś w telewizji, byłaś w tej organizacji, wiesz jak działają, co dokładnie robią i czy jest to dobre czy złe, bo nie tylko złe - czyż nie? A może w Twoim przypadku powinnam zapytać - nie tylko dobre - czyż nie?

Cruise to kłoda bez ekspresji, tyle w temacie..

W tym momencie coś we mnie pękło...., jak można napisać podobną bzdurę? Masz ewidentnie Ruskie korzenie, tylko miłośnik ich sposobu wyrażania emocji, nadinterpretacji najprostszej nawet czynności, czy wypowiedzi mógł napisać coś podobnego, gdybyś była producentem pewnie do każdej roli zatrudniałabyś Jandę lub Holoubka, geniusze ich pokroju zasługują w Twojej opinii na 10.

kobieto/mezczyzno napisze delikatnie.. Spusc z tonu.. 'masz ewidentnie ruskie korzenie' - owo zdanie w pelni oddaje poziom Twojej elokwencji i wychowania. Jestes rusofobem czy po prostu toczacym piane groupie pana Cruisa?Nie odpowiadaj, to bylo pytanie retoryczne.

Ja nie mam żadnych fobii, za wyjątkiem jednej- kretynofobii, a tak ją sobie nazwałem, w psychoanalizie obiekt jest tylko symbolem więc nazwa (jak obiekt) może być dowolna. Co do Twojego pytania, to nie, nie jestem fanatykiem Toma Cruise'a, ale w przeciwieństwie do Ciebie( nie wspominając już o jednostkach oceniających go na 1...) potrafie docenić czyjąś wielkość, a to jest wielki aktor i mega gwiazda, Ten ranking to czysta kpina, to jakby Usain Bolt, czy Michael Johnson np, byli w rankingu najlepszych sprinterów kolejno na pozycjach 789 i 865.
Jego ocena nie wynika z dokonać, a oceny życia prywatnego(przynalezności do sekty), a wszelka inność jest jak wiadomo dla przecietnego Polaka (umiłowanego prze Boga) nie do zniesienia. Kiedyś na wiosce gonili "Żydka", a teraz macie Cruise'a czy ostatnio M.Stuhra:)

Zle mnie zrozumienales, ja nie oceniam jego zycia prywatnego, to czy nalezy do Scjentologow czy to Swiadkow Jehowy nie ma dla mnie najmniejszego zaczenia. Prawda jest taka, ze Cruise zaczal od swietnych rol, w niebanalnych filmach, jak chocby Rain Man, czy Born on 4th of July, ale ostatnie dziesieciolecie jego kariery to marne filmy akcji, w ktorych najwiekszym wyzwaniem dla aktora jest skok z dachu albo obicie komus mordy. Postaw Cruisa obok Kinskiego czy Day-Lewisa, zauwazasz roznice? ;) To czy Cruise jest dobrym aktorem to kwestia sporna, ja mam swoje zadnie Ty masz swoje i na tym poprzestanmy, nie mam zamiaru wdawac sie w glebsza dyskusje, poniewaz jest ona bezcelowa. Skoro postanowiles zwalczac 'kretynofobie' rob to w zyciu codziennym, nie przez internet.

Słaby aktor, w dodatku snob. Mark Wahlberg to przy nim szczyt ekspresji.

Pozdro, życzę miłego bólu dupy.

Nie jest taki zły (pamiętać nalezy zwłaszcza rolę z "Rain Mana"), jednakże do roli Jacka Reachera zupełnie nie pasuje.

mały wkurzający gówniarz z krzywym nochalem strojący w każdym filmie te same luzackie minki:P

Chciałbym zobaczyć Twój nos, lub nos czy całą twarz twojego chłopaka (czy w jakiej tam relacji jesteście):)Mogłoby być zabawnie, doprawdy. Masz typowo wsiową naturę-paskudną, dla Ciebie ludzie uśmiechnięci są podejrzani, a tylko Ci z krzywą gębą i zębami w typie morsa są godni uwagi.Po co być luzakiem? Wg Ciebie lepiej mieć minę jakby się posra...:)

och, jak dobrze mnie znasz...;d sorki, ale nie mam zamiaru Ci niczego udowadniać, czy ja mam prosty czy krzywy nos nikogo to teraz nie interesuje - tutaj wypowiadamy się na temat Cruisa, wiec ja tylko wyrażam swoje zdanie . Nic na to nie poradzę ,ze pan Cruise wzbudza we mnie takie odczucia. Te jego luzackie miny, kolego, pan Cruise robi w każdym filmie, niezależnie od tego w jaka postać się wciela. A co do tego jego nieszczęsnego noska - hmm, gdyby nie był tak denerwującą dla mnie osobą, jego nos na pewno by mnie nie obchodził :)

Widziałaś każdy z jego filmów by wyrażać taką opinię o jednym z najlepszych aktorów lat 90'tych?

Widziałam większość i to tych najpopularniejszych i mniej znanych również. Wszędzie jest dla mnie taki sam. W dodatku denerwuje mnie swoja osoba. Masz z tym problem? Przykro mi, ze nie podzielam Twojego zdania, no ale cóż.. :d opinia, ze on niby jest najlepszym aktorem lat 90 jest dla mnie śmieszna. Ale to moje zdanie.

Dlatego nie znasz się na kinie :)

o tak, dziękuje Ci, Wielki Znawco Filmowy:p Człowieku.. Jeśli aprobata kunsztu aktorskiego Toma Cruise jest wyznacznikiem tego czy ktoś zna się na kinie czy nie, to ja wole się nie znać. W Twoim mniemaniu. Pozdro

Co za głupie podejście do sprawy. Nie zna się na kinie, bo nie lubi Toma Cruise'a. A tak się właśnie składa, że Cruise jakimś wielkim aktorem nie jest. Wielu z Niego szydzi.

Szydzą z niego z powodu poglądów na życie i religii.
Można go lubić lub nie, ale osoba twierdząca że 'Cruise wszędzie jest taki sam' po prostu nie potrafi docenić jego kunsztu, a więc nie zna się na kinie i ocenie gry aktorskiej.

No ale właśnie o tym piszę, że Jego gra nie jest wcale jakaś wybitna.

Nie ośmieszaj się już. Wystarczy na dzisiaj.

Nie ośmieszam się. Są lepsi aktorzy. Nikt chyba nie powie, że Cruise jest jakimś geniuszem.

Tak samo jak nikt nie powie, że jesteś ładna.

Haha. Nieustannie to słyszę. Prowokuj dalej. A zdaje mi się, że temat jest nie o mnie a o aktorze;) I kto się tu ośmieszył teraz. Idź krzykaczu schowaj się za spódnicą mamusi. Pozdro. Nie należę do osób, które dają się sprowokować;)

"Nieustannie to słyszę" - no cóż, ale mamy szczere społeczeństwo, miłego dnia :)

Szczerze? Ludzie nie muszą nawet wiele mówić. Widzi się reakcje mężczyzn, to mówi samo za siebie. Również miłego życzę. Popołudnia;))

O rety, ale sie tu panie podrapaly :P Napisze wam to samo, zebyscie obie dostaly powiadomienie.

Dziewczyny uzywajcie glowy!
Zuzanna: to, ze wiele osob z niego szydzi, nie znaczy, ze Ty tez masz to robic, albo ze maja racje.
Vayus: atak na druga osobe objawia tylko brak argumentow.

Odnosnie Toma: byc moze nie jest jakims wielkim geniuszem, ale to co robi, robi dobrze. Jesli gra w filmach, ktore maja byc po prostu rozrywka, nie zadnym ambitnym, sklaniajacym do refleksji filmem, to ciezko wymagac, zeby jakims wielkim kunsztem aktorskim sie wykazal. Nie emanuje jakas sztucznoscia, pasuje do rol, ktore gra, wiec nie ma co po nim przesadnie jechac.Wiekszosc jak widac powyzej, po komentarzu anastaski18 daje mu 1 za nos i zachowanie, ktore dyktuje mu scenariusz.

czy ja tam gdzies pisze ,ze wstawiam ludziom jedynki za krzywy nos? no juz bez przesady, napisal, ze koles jest denerwujacy maxa , obojetnie w jakim filmie by nie zagral -DRAZNI MNIE. scenariusz tu nie ma nic do rzeczy, on po prostu taki jest i takie wywoluje u mnie emocje. Czy jest to takie trudne do zrozumienia? ..

napisalas: 'wkurzajacy gowniarz z krzywym nosem', czyli to jak wyglada, denerwuje cie i ma wplyw na twoja ocene. Wlasnie przyznalas, ze jego wyglad cie drazni, nie jego umiejetnosci, wiec jakich by nie mial, to i tak twarz ta sama i wszyscy co go nie lubia lacznie z toba beda mu dawac 1.

O rety, ale sie tu panie podrapaly :P Napisze wam to samo, zebyscie obie dostaly powiadomienie.

Dziewczyny uzywajcie glowy!
Zuzanna: to, ze wiele osob z niego szydzi, nie znaczy, ze Ty tez masz to robic, albo ze maja racje.
Vayus: atak na druga osobe objawia tylko brak argumentow.

Odnosnie Toma: byc moze nie jest jakims wielkim geniuszem, ale to co robi, robi dobrze. Jesli gra w filmach, ktore maja byc po prostu rozrywka, nie zadnym ambitnym, sklaniajacym do refleksji filmem, to ciezko wymagac, zeby jakims wielkim kunsztem aktorskim sie wykazal. Nie emanuje jakas sztucznoscia, pasuje do rol, ktore gra, wiec nie ma co po nim przesadnie jechac.Wiekszosc jak widac powyzej, po komentarzu anastaski18 daje mu 1 za nos i zachowanie, ktore dyktuje mu scenariusz.

Wg Ciebie może gra wybitnie, ale od razu widać, żeś jest z tych, którzy wszystkich użytkowników o odmiennej opinii niz Twoja potrafią tylko i wyłącznie zbesztać. Z takimi jak Ty nawet nie warto podejmować dyskusji. Bye

pewnie ,ze głupie. Z takimi ludźmi się w ogóle nie rozmawia bo po co. Niech sobie żyją w tym swoim światku ''tylko ja mam racje a wy się nie znacie'' i niech gadają sobie sami ze sobą. Co do samego Cruise to naprawdę wielu ludziom on się nie podoba , wiec coś w tym musi być. A co do tego, ze facet jest scjentologiem to.. to jest naprawdę tylko jego prywatna sprawa.

No bywa, bywa...
Są ludzie i ludziska.

Wow, konstruktywna uwaga, obyś nigdy nie była sławna. Tylko nie odpisuj, że przecież nie zamierzasz.

nie będę bronił ani życia prywatnego, ani doboru filmów, ale jak sobie obejrzałem ostatnio "Few good man" czy "Urodzonego 4. lipca" to dochodzę do wniosku, że to jeden z lepszych aktorów i chyba najbardziej niedocenianych (bo gra w słabych filmach ostatnio)... polecam odświeżenie jego starych filmów

Nie bardzo wiem, co mógłbyś tym kretynom polecić- ten ranking to jakaś kpina. Temu kolesiowi po prostu nie można wystawić niskiej noty, z czystej przyzwoitości. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu, a więc tylko skończony burak, o mentalności XVIII w. chłopa pańszczyźnianego może napisać coś w stylu"kłoda bez ekspresji"..jak można być tak głupim?

trochę szacunku dla innych by nie zaszkodziło...
p.s. poważnie oceniasz megan fox na 10?? no chyba, że chodziło ci o ciało :P

Szacunku..dla kogo?Dla tych zakompleksionych pajaców?
Cruise jest scjentologiem i jego krytyka w Polsce wynika wyłącznie z powyższego, ktoś kto należy do sekty w mniemaniu tych "geniuszy krytyki filmowej" nie może byc dobrym aktorem. Jeszcze nie przeczytałem konstruktywnej krytyki jakiegokolwiek jego filmu, co więcej jego filmy zarabiają setki milionów dolarów(tylko w USA średnio 158!), na MI Ghost Protocol pełne kino, ale ocena Cruise'a=1 np.

Co do Megan Fox to sam charakter mojej opinii i ocena świadczy o żarcie, będą sprwiedliwym za wygląd daje jej 10,za dokonania 5-średnio7,5; co do jej dokonań to nie mam zdania-stąd 5.

hmmm. jeśli chodzi o konstruktywną krytykę to jest faktycznie różnie (także w Twoim wypadku bo wszystkich sprowadzasz do rangi imbecyli). tomcio ewidentnie przez ostatnie lata w dobrych filmach nie grywał (moim skromnym zdaniem), co nie oznacza że grał w nich źle... wynik finansowy w mojej opinii nie jest do końca miarodajny jeśli chodzi o wartość filmu. nie zmienia to faktu, że aktorem tomaszek jest rewelacyjnym, co pokazał nie raz i dwa w swej karierze (few good man, urodzony 4 lipca, koktajl, rain man...). co do megan to ja jakoś nie mogę dostrzec w niej nic poza ciałkiem (może dlatego, że widziałem tylko transformersów z jej udziałem). ponadto faktycznie cięzko się skupić na grze aktorskiej w jej przypadku...

Nie sprowadzam do rangi imbecyla każdego, i zgadza się, wynik finansowy nie zawsze jest miarodajny. Wymień mi proszę jednego/JEDNEGO aktora poza Cruisem, którego każdy film od 20 lat byłby gwarancją sukcesu(przynajmniej te, w których grywał w roli głównej), można też kogoś lubieć mniej lub bardziej, ale trzeba miec również odrobinę przyzwoitości, a wg głosujących jest prawie 900 osób! 9 0 0, które zasługują by znaleźć się w rankingu wyżej-to jest kpina. Może nie każda rola Tomka jest na miarę Magnolii, czu ur.4 lipca, itd.ale w porównaniiu z gównianymi produkcjami, w których grają aktorzy/aktorki zajmujący miejsce w pierwszej 30! to nawet MI 2 jest arcydziełem. Poza tym ciekaw jestem, gdyby grał tylko w filmach w typie Magnolii, wtedy byłby takim odpowiednikiem naszej K.Jandy, gdyby zrobić ranking najlepszych aktorek to pewnie by wygrała, ale gdyby poprosić kogoś by opowiedział w skrócie 3 filmy, w których grała, ba!nawet je wymienił, to wątpię czy szybko bym kogoś znalazł.

Z M.Fox polecam wpisać na Utube Climbing Up The Walls+Megan Fox,film jest krótki, kecz treściwy

co to jest "nie chęć" ortograficzny imbecylu?

Wiesz co kretynie zastanów sie dobrze i z ręką na sercu powiedz że nigdy w życiu nie pomyliłeś sie w pisaniu.

Po za tym z tego co się orientuje to wyrażamy opinie na temat Aktora, a nie o mojej ortografii cymbale.

ja wszystko rozumiem, każdy może się pomylić, ale do jasnej cholery jak można napisać "niechęć" osobno ?! co trzeba mieć w głowie?

Skoro kazdy sie może pomylic to czego ty jeszcze ode mnie chcesz?

Stefanek, ja też wszystko rozumiem, każdy może się pomylić, ale do jasnej cholery, jak można nie wstawić przecinka, zaczynać zdanie z małej litery i robić spację przed znakami interpunkcyjnymi? Co trzeba mieć w głowie?

Albo czego nie mieć, żeby przy tylu bykach jeszcze nabijać się z kogoś innego... Trochę samokrytyki, cymbale.

to jest internet, nie wszystko musisz pisać na cacy, ale są pewne błędy który po prostu nie wypada robić..

Nie pouczaj innych, bo sam nie masz pojęcia o ortografii i interpunkcji.

hahaha :D

Aktorskie dno. W każdym filmie gra tak samo.