nie dziękuję ;)
też już mam to na telefonie :D
tylko 18 sekund, ale naprawdę robi wrażenie... Tom ma cudowny głos... boski wręcz :D
Dobrze, że nie zgubiłam linka w takim razie... http://faineemae.tumblr.com/post/23520603989 - pięć godzin Toma robiącego z głosem rzeczy absolutnie magiczne.
Powodzenia na egzaminie :)
Myślę, że nie ma już dla nas nadziei, naprawdę. Trzeba go jakoś ściągnąć do Polski!
Dokładnie to samo! Mieszkam na Śląsku i zazwyczaj odrzucam propozycje koncertów dalej niż na poziomie Warszawy, ale pojadę nawet na Hel, na ten najbardziej wysunięty czubek, jeśli tylko miałby się tam znajdować Tom xD
Ja chciałam to samo powiedzieć z tym, że w drugą stronę. Jestem z Sopotu a wybrała bym się nawet do Zakopanego najstarszym pociągiem jaki można znaleźć
Hahaha, myślę, że długo być nie musiała szukać najstarszego pociągu, one wszystkie są po prostu stare...
Ja dałabym radę jechać nawet wozem z sianem. Naprawdę. xD
Jak pierwszy raz tego słuchałam, dostałam takich dreszczy, że przez 20 min. nie mogłam się uspokoić ;) teraz dawkuję sobie to raz na jakiś czas, w końcu takie nieustanne podniecenie może być niebezpieczne :D
według mnie to on zawsze jest piękny, ale stanowczo najmniej mi się podoba w zbyt wielkim zaroście. takiej twarzy stanowczo nie powinno się zakrywać. w czarnych włosach mu świetnie, w rudych, w blond. ładnemu we wszystkim ładnie w końcu :) ale dobrze wiedzieć że nie tylko mi się on podoba. co ja gadam. on ma więcej fanek niż wszyscy avengersi razem wzięci :)
I właśnie mam nadzieję, że marvel weźmie pod uwagę fakt, że Loki ma wielu fanów i załapie się do Avengers 2. Ehh obyy..
Na pewnoooo. Jeśli nie będzie Loki'ego w Avengers 2, to się obrażę, ale tak potężnie, na twórców filmu.
albo się pojawi, ale niestety tylko na chwilę... bo chyba kolejny raz nie będzie 'tym głównym złym'...?...
A nie bierzecie pod uwagę, że Loki mógłby w kolejnych filmach grać do bramki (metafora specjalnie na euro;) tych dobrych? Wiem, że w komiksach jest niezmiennie villainem, ale filmy Marvela nie są przecież dokładnym odzwierciedleniem komiksów. Przecież każdy widzi, że Loki nie jest zły, tylko zagubiony i naprawdę trzymam kciuki, żeby przeszedł na dobrą stronę. Z resztą, widziałam wywiad z Tomem, w którym on również rozważa taką ewentualność...
nie, no oczywiście też mi się wydaje, że Loki nie jest taki zły, ale tak nagle w następnym filmie stanąłby po dobrej stronie mocy...?
jedno jest pewne, skoro Tom podpisał kontrakt na 5 filmów, to Loki na pewno się pojawi ;)
No, może nie w następnym filmie i nie tak od razu, chodzi mi o pewien rozwój postaci. Skoro faktycznie ma zagrać jeszcze w 3 filmach, to jakoś nie widzi mi się, żeby za każdym razem był taki sam - to było by nudne. Raczej mógłby lawirować pomiędzy złem a dobrem... To przecież dość skomplikowana postać i jestem ciekawa, jak ewoluuje. Nie mogę doczekać się Thora 2 i snuję domysły, co będzie się tam działo.
no i wszystko jasne;
w "Thor 2", Loki będzie miał wsparcie w byciu złym :D
http://www.filmweb.pl/news/Mads+Mikkelsen+zn%C3%B3w+czarnym+charakterem.+Tym+raz em+w+%22Thorze+2%22-85642
dziewczyny. dziewczyny.
myślę, że potrzebuję rk-o.
http://25.media.tumblr.com/tumblr_m5q1gvyEHC1r5lh9go1_500.png
D:
Za każdym razem jak mówię sobie - Okay, już nie jest tak źle, teraz możesz być normalnym fanem i w spokoju podziwiać jego twórczość - pojawia się coś takiego, że zaczynam znów wpadać w skrajny fangirlizm. Ja go uwielbiam.
zaraz...pomocy...to zdjęcie...odlatuję...dlaczego on jest taki piękny!? Dlaczego on nam to robi!?
dzisiaj najpierw ta fotka poprawiła mi humor http://25.media.tumblr.com/tumblr_m5paf7iXmj1r79z72o1_r2_500.png
a teraz ta z twittera. Oh my...
właśnie, dobre pytanie... xD
prowadzę z sobą walkę wewnętrzną, bardzo mnie kusi, żeby założyć sobie konto na twitterze... xD :'D ja nie wiem co ten człowiek ze mną zrobił... xD
ooo... O.O szkoda, że to tylko rysunek, ale za to bardzo realny :D
rany... uwielbiam Toma za te jego song of the day... dzisiejsze This Will Destroy You - 'Quiet' jest niesamowite... nie wiem jak można być tak idealnym...
to jest fascynujące że aktor jest w stanie tak zawładnąć masową wyobraźnia, wklikałam sobie oczywiście pieśń w youtube a tam pod pierwszym linkiem dziesiatki komentarzy 'Tom mnie tu przysłał', uwielbiam takie momenty :)
Aha, i to samo pod piosenką Shakiry - Hips Don't Lie i Willa Smitha - Miami. Pomijając, że Tom znów mnie nakręcił na tę pierwszą... ^^''
Jest bardziej bezczelny rysunek, który sprawia, że zastanawiam się, co jest czasem z tymi fanami nie tak xD
http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2012/149/d/f/sexy_loki_by_sasoriscorpion-d51j2 ft.jpg
Jak dla mnie są granice. Poza tym... Nagiego Toma można zobaczyć w The Deep Blue Sea. xD
Ale tu chodzi o Lokiego, a nie o Toma - ta postać ma w sobie jakieś takie erotyczne napięcie, które sprawia, że jest BARDZO sexy. Te wielkie rogi, brutalność i jednoczesna wrażliwość, chęć dominacji, a do tego zdolności magiczne, dzięki którym może cię zmusić dosłownie do wszystkiego. To rozbudza wyobraźnię... A dziewczyny lubią takich niegrzecznych chłopców;) Ok, kończę, bo zaczynam się nakręcać;)
Po licznych fanfikach, w których Chris i Tom (jako Chris i Tom), przeżywają płomienny romans i uprawiają superhipergorący, gorący seks, rysunkach przedstawiających obrazowo to, przed czym o chwilą wspomniałam, chyba mnie nic już w tym zakresie nie zdziwi.
Norma, norma, normaaa ! :) Zawsze takie coś się znajdzie i trzeba się przyzwyczaić...Połowa się tym rajcuje a reszta bezlitośnie beszta tego typu fangirling..
...a Tom i tak nas, wszystkich swoich fanów, kocha i szanuje.
i to jest najpiękniejsze.
nawet po tym, jak ktoś włamał się na jego konto na facebooku. nawet po tego typu rysunkach.
*sigh*
Właśnie, o co chodziło z tym facebookiem? Czytałam o tej aferze ale nie do końca wiedziałam o co chodzi.
Wiem za to, że po tej sprawie pisał kilkakrotnie na twitterze, że ma najfajniejszych fanów na świecie <3
*to the rescue* :D
Pamiętajcie, że Tom do niedawna nie był tak bardzo znanym aktorem i miał personalnego facebooka - wrzucał swoje zdjęcia i tak dalej, niedostępne dla innych.
W końcu jakiś idiota stwierdził, że może włamać się mu na konto i je udostępnić... No i wrzucił na tumblr. Po tym jak Tom potwierdził, że to były jego zdjęcia których nie chciał pokazywać całemu światu, fani przestalije udostępniać i zaczęli raportować albo pisać wiadomości do ludzi którzy to zrobili.
:')
Kurcze, ale wstyd...
Ale jednak i fani i Tom są niesamowici
Ja się dowiedziałam o tej aferze już po fakcie.
Jeju, jak ja kocham to, że na szczęście fani w większości to genialni ludzie (mam wielu przyjaciół w ogóle, których poznałam, po się jaraliśmy tym samym, w całej Polsce) i wiedzą, jak się zachować w takiej sytuacji :D
Jakoś nigdy nie umiałam się tym jarać, może dlatego, że w mojej wyobraźni raczej wyobrażam sobie i Toma i Chrisa w szczęśliwych związkach (szczególnie, że Chris ma córkę, to musi wyglądać uroczo). xD Jestem bardzo za homoseksualizmem (Neil Patrick Harris i David Burtka to moja ulubiona para forever), ale Tom z Chrisem... Mózg mi się blokuje po prostu xD
A brr w ogóle to mi nie pasi. To jest co najwyżej bromance ale nie romance :D A Chris wygląda słodko ze swoją córeczką http://24.media.tumblr.com/tumblr_m5rq2eTIIy1rthfoxo3_1280.jpg drobinka :D
Tom, twoja kolej :D
Oooojejku, jaka malutka! Przesłodkie, naprawdę.
Ooo, Tom jako tata! To wyobrażenie z jednej strony sprawia, że jestem zazdrosna (co jest kompletnie absurdalne i nic na to nie mogę poradzić), a z drugiej strony mnie rozczula. ^^
dziewczyny nie chcę was oceniać wiem że Tom i Loki są super mega i wogóle ale czemu cały czas piszecie prawie to samo? ja sama kocham Lokiego i Toma ale cały czas pisać że jest sexy nie wydaje się wam to troche nudne?
Hm, myślę, że po to jest ten temat, ja o jego sexapealu mogłabym gadać godzinami;) Ale o jego warsztacie aktorskim również mogę - btw, czekam na wieści o forum.
ja tutaj już pisałam, że pomimo, że uwielbiam Toma za to, jakim jest aktorem i jakim wydaje się być człowiekiem, a nie za wygląd. tyle, że - jak to nazwałam "strefa fangirlingu" jest potrzebna.
poza tym nie widzę tu wałkowania tego samego tematu - zaczęło się od jego sex appealu, ale skończyło się na bardzo wielu fajnych rozmowach... :-)
Przecież nie poruszamy tylko tego faktu, że jest 'sexy'... Po prostu, jak rasowe fanki, rozmawiamy o naszym obiekcie westchnień :) A rozmawiałyśmy już naprawdę o wielu sprawach :D
Poza tym, zgadzam się z przedmówczyniami, to ani nie staje się nudne, a strefa fangirlingu jest zawsze bardzo potrzeba :D