Zbieg okoliczności sprowadza Sophie do Marsylii. W gazecie dziewczyna trafia na ofertę krótkoterminowej wymiany mieszkania. Podjęta spontanicznie decyzja to idealna okazja, by wypisać się z dotychczasowego otoczenia. We Francji bohaterka spaceruje po mieście bez celu i planu, gubi się w zaułkach, kontempluje odgłosy i obrazy obcego miasta. Widzimy ją, jak się rozgląda i fotografuje, lecz nie widzimy tego, co widzi ona. Razem z nią przeżywamy samotność, zagubienie i nieumiejętność wniknięcia w miasto i zbliżenia się do jego mieszkańców. Poczucie wyalienowania i pełzającej melancholii, początkowo rozczarowujące, z czasem staje się całkiem przyjemne. W takim otoczeniu sprawy można zostawić własnemu biegowi, poddać się przypadkowemu biegowi zdarzeń. Łatwiej też utrzymać sekret. Ostre cięcie i Sophie wraca do Berlina. Nie potrafi wyjaśnić, co dokładnie robiła w Marsylii, ani utrzymać wypracowanego dystansu. W swoim mieście rzeczywistość odczuwa się inaczej, a bycie turystą we własnym życiu jest prawie niemożliwe. Obok Sophie pojawiają się znajomi, świat, który opuściła albo od którego uciekła. Zagadkowy, eliptyczny film, w którym dzieje się o wiele więcej, niż widać na pierwszy rzut oka.
Sequel horroru Stefana Ruzowitzky'ego z 2000 roku. Ubogi, ale ambitny świeżo upieczony absolwent medycyny Jo Hauser przybywa do Berlina, aby podjąć pracę w szanowanej klinice i spełnić swoje marzenia o karierze naukowca. Rozpoczynając staż ma nadzieję znaleźć lekarstwo na rzadką chorobę mięśni, która sparaliżowała jego brata. Gdy zostaje poproszony o dokonanie bez pozwolenia operacji na córce kolegi początkowo odmawia, jednak gdy dowiaduje się, jak poważny jest jej stan, decyduje się podjąć wyzwanie, które kończy się sukcesem. Powodzenie Jo zwraca uwagę słynnego profesora Müllera-LaRousse'a, który zaprasza młodego lekarza na cotygodniowe spotkanie w jego "salonie naukowym". Dostawszy się do elitarnej grupy profesora, Jo wkrótce dowiaduje się o przerażających praktykach, jakich dopuszczają się lekarze.