powrót do forum osoby Uwe Boll 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
wiecie, co mnie ciekawi? Jak to możliwe, ze całkiem nieźli aktorzy grają w tych jego, pożal się Boże, "filmach" i kto mu daje na nie pieniądze?
Ha i jeszcze, kto mu sprzedaje licencje na kręcenie filmów na podstawie gier, skoro wszystkie to niewypały...
Dobrze, że jest za głupim analfabetą, żeby umieć czytać, bo strach pomyśleć, co by było gdyby wziął się za książki...
chyba bym jednak pofatygowała się do niemiec czy skąd on tam jest...
Ja może nie aż tak drastycznie, ale też mnie ciekawi skąd on bierze na to wszystko kasę? W jego filmach często grają naprawdę znani aktorzy, efekty również nie są tragiczne więc pieniędzy trochę wymagają. No i jeszcze kupno licencji, już nawet nie mówiąc o opłaceniu pokaźnej ekipy filmowej. Natomiast nie słyszałem, by jakiś jego film zrobił oszałamiającą furorę, a szczerze mówiąc to za bardzo nie kojarzę, by jakiś jego film był dłużej w kinie już nie mówiąc o jakimś zestawieniu przebojów filmowych.
Może ktoś się orientuje?
O. M. G.
strach blady na mnie padł w tym momencie
bo gry mu się kiedyś skończą...
mamusiu, co to będzie jak zechce wyreżyserować taką, dajmy na to, "Anię z Zielonego Wzgórza"? Już widzę Anię jako pseudo-terminatora, która biega z kałachem za Gilbertem i dziurawi go, żądając odpowiedzi na pytanie "kto ci kazał mnie pociągnąć za włosy!?"
Ogólnie wcześniej nie sprawdzałem, aczkolwiek radzę poczytać o nim w wikipedii bardzo wielu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. Naprawdę polecam, szczególnie, że to co tam jest napisane wiele tłumaczy.
"mamusiu, co to będzie jak zechce wyreżyserować taką, dajmy na to, "Anię z Zielonego Wzgórza"? Już widzę Anię jako pseudo-terminatora, która biega z kałachem za Gilbertem i dziurawi go, żądając odpowiedzi na pytanie "kto ci kazał mnie pociągnąć za włosy!?" "
xD
Dobiła mnie ta wizja:P