też sie zaliczam do tego grona :D kocham go i juz, sam sex i swietny aktor

Podpisuję się pod obydwoma postami..Te jego oczy...po prostu nie mogę oderwać wzroku!:*

ja się podpisuję wszystkimi kończynami! uwielbiam Jego grę aktorską :)

a ten pan już dawno powinien być usunięty ze strony za takie wypowiedzi.

Jest naukowo udowodnione ze atrakcyjna kobieta u boku zwieksza atrakcyjnosc mezyczny w oczach innych kobiet ;)
Tutaj mamy taki przypadek, bo aktorem jest dobrym, ale gdyby nie Bellucii..

Haha, a to dobre, nie wiem skąd tą teorie wytrzasnąłeś koleżko:D Ja na przykład zauroczyłam sie Cassel'em, zanim dowiedziałam sie, że jest mężem Belucci (poza tym i tak mnie ona lata i powiewa), wiec troche nijak sie ma do rzeczywistości to, co napisałeś;)

wygląd psychopaty, co świetnie udowodnil w Braterstwie wilków..

mógłby zagrać kulfona

pewnie, dodatku sławni aktorzy z dużĄ ILOscia kasy u szybkim autem też są atrakcyjni, nie ważne jak wyglądają :D

Podobał mi się od bardzo bardzo dawna - Purpurowe Rzeki, Ocean's, Braterstwo Wilków to wspaniałe kreacje i po nich go dostrzegłam i coraz bardziej odkrywałam. Jak to określiły panie w innym wątku "jest brzydki, ale przystojny", nie ma urody modela, ale coś w nim przyciąga kobiety, nie wmawiaj mi jednak, że uważam go za atrakcyjnego z powodu takiej, a nie innej żony, bo o tym, że jest mężem Belucci dowiedziałam się właśnie 3 min. temu, czytając na tym forum Twoją wypowiedź.

witam!
on po prostu ma to coś... jest przystojny, jest francuzem xD i dobrym aktorem! mimo wszystko nie w moim typie :D
(tak jak Mickey Rourke.... jednych drażnił a innym miękły kolana na jego widok... jeśli o mnie chodzi to wspaniale się prezentował w 9 1/2 tygodnia".... :* )
ale co do Vincenta to po prostu ma specyficzną urodę, jednym pasuje a innym nie i tyle.
pozdrawiam!

No przystojny jest- bardzo charyzmatyczny i ma sobie to '' coś''.

ja go tam nie kocham, ale za rolę Francoisa Toulour'a w Ocean's Twelve i Thirteen na prawdę go polubiłem :D

Ja też absolutnie go nie kocham. Ale z okazji jego urodzin pozwolę sobie na wpis tutaj - świetny z niego aktor. :)

ma talent facet, nie pali ról i ma wyrazistą fizjonomię..ma twarz z kategorii "zakazanych"...na swój sposób pociąga...(sądząc po pozorach)jest taki bezczelny,makiaweliczny,diaboliczny i drapiezny...i z tego samego powodu mnie odpycha;)

Nie jest piekny, ale ma to COS w sobie, ze az sie milo patrzy.

Macho. Widzialam fotki w jednym magazynie- ma klate bujna jak las tropikalny. :D sam seks.

A mnie z tego powodu pociąga jak diabli. ;)

tu nie byl taki zly

Na tym zdjęciu wygląda jak Marian Kociniak :-D

jak dla mnie to oblech gra nienajgorzej ale pod względem urody zdecydowanie nie mój typ

Do przystojniaka wg mnie to mu piekielnie daleko, ale warsztat aktorski pierwsza klasa

ja jestem przystojniejszy^^

On ma to coś. Jak obejrzałam Czarnego łabędzia, to odleciałam. Ta scena z Niną była tak zmysłowa, że to aż niemożliwe. (chyba wiadomo, o którą mi chodzi- przynajmniej tym, którzy ten film oglądali)

o tak ! ta scena wgniatała w fotel. to pożądanie ... świetnie tam zagrał.
bardzo go cenię jako aktora,w każdym filmie który udało mi się oglądnąć mnie zachwycił.
a tak na marginesie może orientuje się ktoś gdzie mogę oglądnąć : Na moich ustach ?

No tak- dla mnie to numer 1. Gdybym miała zakochac się platonicznie w aktorze- to tylko w nim. Jest niesamowity!!!!!