Znaczy nie od razu tak głupi , ale nie popieram tego , że chciał się zamrozić . Do dziś jest zamrożony . Odmrozić mają go dopiero , kiedy znajdą lek na raka , na którego był chory . Jak go odmrożą prawdopodobne będzie musiał się od nowa uczyć się mówić , chodzić , poruszać rękami ... czyli nie będzie mógł tworzyć nowych bajek . Jego rodzina umarła i po jakiego chce żyć ?
I jeśli chodzi o jego datę śmierci , powinien być pytajnik , ponieważ on nie umarł ! Znaczy się tak jakby , jest zamrożony , nie nieżywy .
noo . sama jesteś głupia .Ty bys nawet filmiku na youtube nie wymyśliła 30 sekundowegooo . Więc nie krytykuj takiej osobistości .
w 2012 ma byc koniec swiata, wiec jak go do tego czasu nie odmroza to nie pojdzie do nieba bo umarl ale nie do konca bo jest zamrozony
a propo, z tego co słyszałam koniec świata ma być 100 lat później niż przypuszczano, gdyż błędnie odczytano kalendarz majów ;)
To tylko teza chyba rosyjskich uczonych, więc oficjalnie nadal można czekać na 2012 tym bardziej jeżeli niektórzy normalni inaczej wierzą w planetę Nibiru (czy jakoś tak).
Przeczytałam jego biografię - nie zamroził się i nawet o tym nie myślał. Rak go zaskoczył. Pojawił się w płucu, które usunięto mu podczas operacji. Po krótkim czasie stan zdrowia się pogorszył. Jednego wieczoru omawiał z bratem Royem parę kwestii związanych z EPCOT'em (Miastem Jutra), a następnego ranka już się nie obudził.