TAK TAK TAK!
Tylko żeby mi to porządnie odrestaurowali!

oj trzeba, trzeba i to duuuuuuuuuużo kasy:) a może zechce mi ktoś sprezentować wszystkie 6?:P

Coś nie słychać o wydaniu tych filmów na DVD. Czy to mała popularność Hasa w Polsce powoduje, że mało się o tym pisze, czy też przełożono premierę na DVD??

pewnie jak zwykle w tym kraju wystąpiły pewne "problemy i utrudnienia"
wstyd, że sami nie potrafimy dbać o nasza kulturę i dziedzictwo - amerykanie sami odrestaurowali "Rękopis..." dawno temu...

Mam chyba dobrą wiadomość z tego co widać pojawiły się już dwa pierwsze filmy z zapowiadanej kolekcji:D
http://info.sklep.tvp.pl/product_info.php?products_id=823&osCsid=53fd0718c7516bb b4c64e9fae7f9e3a1
http://info.sklep.tvp.pl/product_info.php?products_id=824&osCsid=18fbba04929fcfc caa23011c0de52828

planowalem to kupic...ale 50 zl za jeden film to jakies szalenstwo.Zobacze jeszcze ile calosc bedzie kosztowala.Pozatym to wydanie wyglada rzenujaco nawet na nim plakatu niema tylko jakies dziadostwo w fotoszopie...to wcale nie jest dobra wiadomosc.To jest tragedia...A 'Rękopis' kupie wydanie martina scorsese do ktorego sie juz od dawna przymierzam.No chyba ze wreszcie pelna wersje wydadza ktora lerzy w lodzi...TVP Z Ł O D Z D Z I E J E!!

A "Pożegnania"? Można go wprawdzie ściągnąć z sieci, ale w straszliwym stanie technicznym. Eeee tam ....

Nawet jeśli było, już nie jest.

Ja to kupuje nawet za 100 zł za sztukę,
8 lat czekam na filmy Hasa, mam tylko "Lalkę" ale wydanie z gazety na 3 cd.
poza tym odświeżony cyfrowo i dodatki
żeby tylko dali w normalnych plastikowych pudełkach, a nie jak te papierowo-kartonowe książeczki ostatnio coraz częściej się pojawiające (jak np Kolekcja Polańskiego).

Właśnie tak opakowane są wydawnictwa DVD Hasa. "Pętla" zdaje się kosztowała ponad siedem dych, ale nie dam sobie teraz głowy uciąć.

Z tymi książeczkami to chodzi o to, że książki mają 0% VAT (przynajmniej póki co). Więc tak wychodzi taniej dla wydawców.

książeczka nie jest złym pomysłem. Zajmuje tyle samo miejsca co pudełko dvd (które sa wg mnie absurdalnie duże - dlaczego by nie wydawać filmów cienkich pudełkach, jak te z gazet, albo nawet w pudełkach na cd?) no a książeczka może być bardzo ciekawa, o ile ktoś się postara o ładna oprawę graficzną i jakieś ciekawe informacje.
Najlepszym rozwiązaniem są jednak dla mnie kolekcje w stylu jeden spory digipak w nim 6 filmów jednego reżysera na 6 płytach dvd. A na półce zajmuje to tyle miejsca co 2 normalne pudełka dvd. Tak np wydano Melville'a.
Absurdem są "kolekcje" takie jak Koszmar z ulicy wiązów - wydali w boxie, a w środku 7 normalnych, grubych pudełek dvd - łatwo sobie wyobrazić ile to zajmuje miejsca. Nie trudno też zgadnąć, że dystrybutor chciał też zarobić sprzedając poszczególne części osobno...
Jeśli chodzi o Hasa to ceny są faktycznie przesadzone. To tak jak z płytami Beatlesów w empiku. Chcesz docenić nieżyjących już artystów, obecnych w radio/TV, na których masa dystrybutorów zgarnęła już niewyrażalne sumy, i nadal przychodzi Ci płacić takie pieniądze, że ręka sama wpisuje na klawiaturze "has rapidshare"/"beatles rapidshare" itp :

Właśnie przeczytałem "nowinę" sprzed pół roku http://film.onet.pl/wiadomosci/dziela-zebrane-wojciecha-jerzego-hasa-juz-na-dvd, 1,4076445,wiadomosc.html .

...

http://www.rp.pl/artykul/9146,713002-Cyfrowa-rekonstrukcja-Rekopisu.html

chyba nie zwróciła im się ta cyfrowa rekonstrukcja...

http://wnas.pl/artykuly/3544-rekopis-znaleziony-w-saragossie-czlowiek-z-marmuru- sanatorium-pod-klepsydra-na-blu-ray-w-przygotowaniu-kolo-21-na-czolo-od-razu-daw aj